***
Basiu, awatarek nowy...na wiosnę?
Po Twoich szafirkach znów zajrzałam jak się mają moje, zimno jest hamulcem kwitnienia.
Nawet magnolie przymknęły swoje rozwinięte kwiaty.
A to widok wiosenny przed burzą, wczoraj.
Witam. Natalio katsura fajnie się rozwija za dwa tygodnie będzie miał odcień zielony z czerwonym obrzeżem tylko wysyp trochę żwiru płukanego wokół niego dla utrzymania stałej wilgotności.
***
Brzoskwinia cieszy, ale wolałabym Twoje magnolie, Bogdziu.
Floksom jeszcze zimno, siedzą w pączkach, czerwone tulipany i pomarańczowe startują w pojedynkę.
Serduszka najwyższe urosły, a kwiaty ukryte jeszcze.
A tak ogólnie to chciałam się z Wami podzielić faktem ,ze dziś przyszedł najbardziej wyczekiwany list ostatnich miesięcy ... Czyli... Bilet na Chelsea Flower Show ... Bardzo się martwiłam ,że coś skopałam podczas rejestracji i całe 100 funtów pójdzie się grzmocic ... Ale ..ufffff... Wszytsko ok .. Bilety dotarły , a jak zobaczyłam ta pieczątkę to prawie do nieba podskoczyłam
Myslałam ,że będzie królowa na znaczku , ale niestety
Noo to może ze dwie zdrowaśki .. Dla spokojności ....
Z tymi opuchlakami to niezła plaga jest .... Ja się teraz rozglądam za opaskami lepowymi .. Gorzej jak jaszczura mi się przylepi zamiast opuchlaków .... Zresztą moje jaszczury , to juz sie tak zadomowiły ,źe nawet jak podchodzę bliziutko , to tylko na mnie łypią okiem ,tak jakby chciały zapytać : a ty tu czego ??.. Czemu przeszkadzasz w wygrzewaniu się ??.. Nawet się nie ruszą .. Uciekańie ???... Noo coś ty ...
Hej, dziewczyno! Żyjesz, nie chorujesz? Jaka u Ciebie pogoda? Ciągle zimno, co?
A może mimo zimna, harujesz na swoim nowym poletku?
U nas nad morzem, niestety, ale zimnica ze sztormowym wiatrem nie daje szans na ogród,wychodzę tylko z psem na spacer, i z powrotem na kanapę. ozdrawiam i zdrowia życzę.