Martuś u mnie wszelkiego rodzaju robactwo upodobało sobie moją …. żółtą różę. W pewnym okresie miała listki jak sito. Wszystko na niej było - od gąsienic poprzez mszycę aż do skoczków . Na te wszystkie mini padkudy polecam Deltam - jest jak dla mnie i róż niezawodny . Psikam tylko raz i wszystko ginie. I najważniejsze po tym zabiegu przez długi czas mam spokoj .
Agata teraz podróże krótsze i "łupy" skromniejsze, czas powrotów z tatrzańskich szlaków i obowiązkowych zakupów w Krzywaczce to już przeszłość aczkolwiek poniekąd niezupełnie, mam nadzieję na powrót do..
. Kurcze żeby to w sierpniu już astry kwitły, jesień przybywa jak nic.U mnie już dwa wrzosy kwitną i ciemiernik też powoli rozkwita. A mój zebrinus w tym roku nie ma nawet 1m wysokości i raczej kwiatostanu nie będzie miał. Ten szpaler bukietówek nie odrazu miał taką szerokość, długość tak. Na początku było 3m ale doszły kolejne odmiany i tak się poszerzało stopniowo Ale już na pewno niebedę jej poszerzać i nic dosadzać tam bo w końcu trawnika nic nie pozostanie.
Podobnie wygląda do mojej Schöne Bautznerin ale pewności 100% nie mam bo jest młodym krzaczkiem. Mnie też dziwi że jej nie obfociłaś bo jest piękna ta hortka
Dziewczyny tak wygląda moje przedpłocie i plany na trawy ozdobne. Nie mogę ich posadzić na całej długości, ponieważ często są tutaj parkowane samochody i bliżej wejścia jest warstwa podsypki, betonu, itp. więc nie ma mowy o roślinach Stąd widać jaka brzoza olbrzymia, a śmieci okrutnie.
Dopiero od tego miejsca mogłabym je posadzić. To jest wystawa południowa i większość dnia dużo słońca i gorąco. Moim wybrankiem jest Miskant Kleine Fontane. Czy wg Was pasuje je tutaj posadzić? 3-5 szt ?
Kolorów cd.
Anemony
Princess Alexandra z nową dostawą koloru.
Jego Wysokość Koper, prawie 2 metry…
Wysiany z nasionek wilczomlecz. Ciekawe, jak poradzi sobie zimą. Chyba nie poradzi…
Jak ja ich nie lubię. Też zbieram co roku, ale czasami dobrze się ukryją i jak przegapię to następnego dnia mam takie widoki jak u Ciebie na ostatnim zdjęciu.