Oj wszystkie już na wierzchu, mini, średnie i giganty tylko człowiek z pieleniem nie nadąża

Ku przestrodze Właśnie dlatego nie powinno kłaść się piaskowca na jako podłoże. Mój kiedyś był czerwony. Szkoda, że jak go kupowałam nie miałam tej wiedzy. Ale kiedyś wymienię na coś trwalszego i... ładniejszego

trochę kolorowych różności...

po drugiej stronie zakręciku

Wypieliłam rabatę do zmiany. Obejrzałam z bliska, z każdej strony, tak chyba będzie dobrze. Zwężę ją jeszcze, wyrzucając bergenie (Teściowej zawiozę, chciała Wyrzucę zioła (jakiś zielnik by się przydał, mam oregano, macierzankę, siedmiolatkę, szczypiorek itp). Na razie wylądują w doniczkach.

Dosadzę 2 róże niedawno kupione, jeszcze ze 2 dokupię, będzie pas róż. Za różami posadzę stożki i duże kule, przed różami dosadzę do tych co rosną jeszcze kilka mniejszych kulek bukszpanowych. Powinno być git?
Przesunę w górę obwódkę bukszpanową i całą rabatę wysypię żwirkiem. Pod róże bodziszki - jak są teraz, a - przed róże po lewej (zamiast bergenii) pasek jarzmianki i ostrogowców (te ostatnie mają po 3 cm, ale urosną

Limka

Mala_Mi napisał(a)

Dziś zdjecia z domu, przez szybkę, bo nie da sie wyjść na zewnątrz.... różowa w pąkach, a lawendowa kwitnie cudnie..... na pewno pachnie.. ale nie ma głupich.. sprawdzę jak sie pogoda poprawi.. ale po horyzont szaro buro i ponuro..

U mnie też za oknem zimno, ale takich pięknych widoków jak u Ciebie to ja nie mam....powzdycham z zachwytu u Ciebie.....ach.....

Byłam w szkółce, ale zakupy mizerne.

Kupiłam 6 tawułek i Purple Fountain'. Żurawki oferowane- ta jakaś masakra za 13 zł.

Muszę poszukać w innym miejscu.

Horti...You and Me

Martagony...pączkują.

Smotrawa...ubiegłoroczny zakup...

Dereń kanadyjski

Szachownica cesarska Uva Vulpis...nie powala na nogi...dzwonki małe,takie niekolorowe...

...zdecydowanie wolę tę białą.

To moja najmłodsza latorośl, którą próbuję uwrażliwić na piękno tego świata i wszędzie go z sobą ciągam. Na razie jeszcze ze mną jeździ ale jak długo jeszcze zechce???

Coś gryzie moje graby.



Oglądałam liście i nic oprócz wygryzionych fragmentów nie zauważyłam.

Prysnąć Mospilanem?

W naszej okolicy nie ma pięknych ogrodów, ale Ziemia Sandomierska obfituje w wiele pięknych zabytków. Dziś pokażę Ujazd czyli Krzysztopór.
Ujazd to największe ruiny w Europie

...dokładnie obejrzałam roślinkę...nie gajowiec,melisa,mięta...
Listki delikatne,miękkie,bezzapachowe,bezsmakowe...pachnie ...zielskiem.Pączków na razie nie widać.

Pobojowisko posprzątane. Muszę zaczekać, aż wszystko odrośnie. Floks jest zrównany z ziemią - pewnie zakwitnie dużo później, przycięłam trawy, ale wygląda na to, że wszystkie nie przeżyją.
Cóż kocie prawo biegać po ogrodzie. Musiał się porządnie bić z innym kotem lub kuną, których mamy tu dostatek.

wietrzyk napisał(a)

Słoiczki na druciku Dwa to tak ni przypiął, ni przyłatał, ale więcej drucików nie mam niestety

Witaj Joasiu!
Te słoiczki to na świeczuszki? tak aby stworzyć nastrój w ogrodzie po zmroku?
A gdzie można takie kupić? a może Ty je zrobiłaś?
Pozdrawiam ciepło

Sposób na szczypiorek