Przyszła paczka z roślinami ale jak wysadzać do ogrodu jak rano było -3 st., chyba muszę w doniczki i przetrzymać przez ten tygodniowy okres nocnych minusowych temperatur
Przychodzę i ja do Twojego nowego wątku. Od dawna zaglądałam do cz. I, ale zawsze po cichu- mus to zmienić. Piękny ogród, masz do niego rękę.
Od razu mam pytanko: gdzie kupowałeś tą ławkę? Czy jest cały rok na zewnątrz? Czy ją czymś impregnujesz?
Szukam (na razie po cichu) jakiejś ławki do siebie, a Twoja jest jedną z wielu, jaka mi się podoba.
Pozdrawiam słonecznie
Sylwio - to wiązówka, dostałam 2 lata temu od Krynifu, w u, roku zakwitła, świetnie przezimowała, będzie do obejrzenia i w to lato. Na razie jest pojedyncza rozeta. Nie pomyślałam ,żeby zebrać nasiona.
Specjalnie na nią zwrócę uwagę, bo warta tego.
=========================================================================================
A dziś zapraszam na wiosenną herbatkę. Oto składniki: kwiatki forsycji, listki młode krwawnika, kwiat stokrotki, kwiat mniszka, młode listki lub pączki czarnej porzeczki, maliny. Dodaję plasterek cytryny i nie słodzę, ale można dodać miód.
W smaku jest ciut gorzkawa, ale taką lubię. Zapraszam.
Monia patrząc na to co masz, to wydaje mi się nadal że te dwie zaoblone rabatki na froncie tam nie pasują.
Pasowałoby poprowadzić rabaty w prostych liniach, chyba że planujesz zaokrąglić te za domem.
oglądam straty po zimie i nie podobają mi się dwie trzmieliny na pniu
jesienią wyglądały tak:
a teraz:
wydaje mi się, że je przemroziło (mimo porządnego okrycia),
na drugiej widzę młode listki odbijające, ale na pierwszej na razie nie pojawiły się nowe pąki
mam nadzieję, że odbiją ładnie obie
a mam pytanie, czy powinnam podciąć te zmrożone pędy?, bo na niektórych są noweą pąki i rozijają się liście szczególnie na tej drugiej?????
uciekam do pracy,
po południu pokażę nowe zakupy, bo zabrałam się do nasadzeń na rabatach wokół domu
udanego dnia
Co dolega moim serbom? Mam 10 młodziutkich drzewek posadzonych jesienią.
Igły zaczęły brązowieć, końcówki gałązek zasychać.
Dziś przyjrzałam się im dokładnie i zobaczcie co zauważyłam.
Na jednym z nich takie białe coś:
Czy ten owad na pniu to szkodnik?
Na niektórych gałązkach jest biała wydzielina:
Igły brązowieją w ten sposób:
Pomóżcie mi znaleźć przyczynę choroby moich serbów. Może uda się je jeszcze uratować.
Złocień Maruna Kołnierzykowa -siewki ubiegłoroczne w gruncie.
Złocień Maruna z żółtym środeczkiem {nasionka Bogdzi}. Wysiałam w gruncie późną jesienią {jeszcze nie wschodzi}...i do doniczek -mam nadzieję,że zakwitną w tym roku.
niestety trawnik był w opłakanym stanie, sfilcowany, ciągle suchy.
I wylądował tu
A teraz tworzę zamiennik trawnika. Na razie jest tyle.
Myślę nad dalszymi obsadzeniami. Doradźcie - coś dać wysokiego, czy raczej nie zasłaniać tyłów?
Co posadzić? Może tawułki japońskie ciachane w kulki? Mam też do dyspozycji lawendę, drobne irysy. Żurawki niestety w tym miejscu sie nie sprawdzają. Za dużo słońca i schną. Wkoło będzie wąska, żwirowa ścieżka. Krawędzie zewnętrznych rabat oczywiście do korekty. Sosna, która jest na środku też do wylotki, niestety się nie przyjęła
Narysowałam projekt tak na szybko, żebyście wiedzieli jak to wygląda aktualnie. Niestety nie za bardzo wyraźny, bo mam kiepskie światło, a jak zapalam lampkę to się odbija, ale ja jakoś tak tu mam, że wszystko mi gorzej na zdjęciach wychodzi. Na razie wstawiam projekt, a później go opiszę, żeby wszystko było jasne
Mądre słowa, ja nie raz łapię ogrodowego doła ... i po co?
Szokujesz ilością tulipanów, jak ty to wszystko ogarniasz? I to bez żadnej ściółki? Leciałaś wszystko widłami, czy ząbkami spulchniałaś i zielo wybierałaś?
Wstałam, ale mimo słoneczka odpuściłam, chyba zmiana pogody idzie. Cholerka starość nie młodość.
Mam nadzieję, że wszyscy pozostali nie są tacy poobijani po nocy jak ja. Mam wrażenie, że stado słoni przez plecy mi przeszło.
Mimo to jeszcze łapkami macham.