Wychodzą z ziemi kolejne korony i jest nadzieja, że w sierpniu zakwitną zimowity

Cieszę się, ze zaglądacie

Dziś poszła w ruch rabata między furtką a bramą, całe ręce pokłute od jałowców wrrr
Sporo ziemi brakuje po korzeniach, muszę zamówić po bo za nisko na serby...
Fotek nie ma bo skończyliśmy po ciemku

Z rana po weekendzie muszę stąd wszystko przesadzić...


bzyczki szaleją, na wrzoścach i mahoni jest jak w ulu


piwonia ma już ponad 20cm


jeżówki od Małej Mi


i zółtek z rabatą w tle której już nie ma

Bukietowe się budzą I iryski pumila.


I potworowy Alchymist



I Nigra bez mgły



Reszta zdjęć jutro...lekko padam...

Kolejny piękny dzień, prawie letni w całości spędzony na działce nie tylko z tego powodu, że ciepły i słoneczny, ale odkręcali wodę i musiałam posadzić różę. Woda popłynęła z kranu, róża posadzona! Poza tym ciąg dalszy porządkowania rabat. Nie do wiary ile mi to czasu zajmuje! Całe szczęście, że niewiele mi już tego porządkowania zostało!

Zakwitła biała sasanka. To nowy, zeszłoroczny nabytek





hiacynty z zeszłorocznych doniczkowych


białe szafirki lada dzień się rozwiną

tulipany tuż, tuż...

Ewo, mam też kilkanaście doniczek z terakoty, kupiłam je kilkanaście lat temu za nagrodę w konkursie na najładniejszy ogród przy leśniczówce... pokryły się już "szlachetną patyną"
Przyśpieszyła serduszka


Długo kwitną cebulice

zaczynają rozwijać się pierwiosnki


a w nowym pokazała kolor biała bergenia

Jak wiosna to musi być kolorowo...pigwa już w kwiatach





magnolia w pełni kwitnienia

Późno stosunkowo dzisiaj zaczęliśmy ogrodowe prace, ale i tak mam dość. Człowiek po zimowej przerwie musi dojść do formy Plecki czuję...
Wysadziliśmy kostrzewy i przygotowaliśmy do rozdania.
Jedną kępę sinej podzieliłam, przycięłam, wyskubałam i posadziłam 7 nowiutkich sadzonek. Trochę z tym zabawy było. Mogą się starzeć znowu.
Posadziłam irysy giganty.
Posadziłam sasanki.
Wygrabiłam kawał trawnika...moje rączki auć
Z werwą wzięłam się za pikowanie i zrobiłam.......10 sadzonek...gdzie tam reszta!!! Słabi mnie ta robota...ale mus! Przecież nie zniszczę tych kiełków..
Podlałam wschodzącą od lutego trawę...WSCHODZI wreszcie !!! .I wszystko świeżo posadzone, i podzielone w zeszłym tygodniu żurawki. Plecki mnie bolą, o kręgosłupie nie wspomnę

Magnolia pęka, buczki śpią.

Jutro powinnam popikowac znowu...a potem Małgosia z Krzysiem przyjadą, prosto z Wrocławia, z buksikami
W poniedziałek sadzonko

I hurtowe zdjęcia teraz

Teraz Iwonko chyba już dosyć ziemi co? Zdjęłam również te wątpliwej urody ozdóbki

a to spojrzenie kocim okiem..... tym łagodnym, ooooo............całą miskę zjadł i nic nie zostawił

Zbyszku, tez mam opory przed kupowaniem roślin w internecie, wolę takie dotykane. Na razie więcej Rh nie planuje, tylko dbać będę o te co mam. Następna wizyta na działeczce to właśnie zasilenie nawozem, bo już najwyższy czas ...

Dzisiaj dobrze widoczne już były szafirki _ uwielbiam je

bogumila_bienko napisał(a)

Jolu...pozdrawiam i wysyłam słoneczko...u nas dzisiaj na Z.cieplutko i bezwietrznie.Dopiero zakwitły moje iryski....

Też ładna pogodę mieliśmy Iryski cudne, będę polować na nie jesienią I na takie ciemny fiolet co pomazuje Mała-Mi też

i tęcza na ścianie w pokoju

hanka_andrus napisał(a)

Jolu, dziś posadziłam roślinki od Ciebie. Mam nadzieję, że dzień jutrzejszy i dwie najbliższe noce, będą dla nich łaskawe.
Rano był jednak szron w ogrodzie. Pomarzły niektóre tulipany, lilie i nie wiem co jeszcze. Róże jakoś trwają. chociaż listki całe czerwone.

Haniu, to u mnie zdecydowanie lepsza pogoda ostatnimi czasy była, bo zawsze na plusie. Smucą takie niepotrzebne straty i ten stres. Niestety nic na to nie poradzimy.
Dziś ponad 2 godzinki byliśmy u siebie. Córka Markowi pomagała w trudniejszych pracach,- zakładali matę trzcinową na ogrodzenie z siatki, żeby ładniej wyeksponować rosnące tam roślinki. Dymkę posadziła, bo ja nie bardzo mogę pracować w niskiej pozycji.
Ja za to rozsiałam nawóz na kolejnej rabacie bylinowej i zrobiłam porządki wyrywając chwasty urządzeniem na długim trzonku

Zdjęć niewiele robiłam, ale ten rozchylony tulipan tak się wdzięczył, że ...

Kasiu piękne dzięki za ptaszka
Twoja magnolia gwiezdzista Stellata po kilku latach będzie taka jak moja. Po przekwitnięciu lekko ją przycinam

agatanowa napisał(a)

Dam bardzo aktualne zdjęcia

Pierwsze słoneczne krokusiki (bo bardzo drobne) z 9.03, teraz już przekwitły






(holender, zapomniałam jak się zdjęcia wstawia )

jakie fajne krokusiki takie delikatne najlepszego na 100tkę buźiaki i miłego

Magda70 napisał(a)

Tu się schody robią....ups...pranie się na fotkę załapało




a kot się cały dzień nudził i wylegiwał w słońcu

O tarasik się robi super będę czekać na koniec prac, przypomniałam sobie jak u mnie takie widoki były
Kicia słodka jedni pracują inni leniuchują

kasiek napisał(a)

Właśnie wróciłam z Roznowa, choróbsko pożegnałam, płuca wyczyściłam, nałapałam słoneczka i checi do życia i ... przywiozłam skarby

Dobrze że w końcu chorubsko przekonała, za lsena dziś pogoda była na choroby. A skarby jak zwykle wspaniałe gdzie ty je wyszukujesz. Też bym takie chciała, przydały by się na pewno.