Dlaczego kocham Róże?
Byłam kiedyś w północnej części Francji( Normandia) w cudownym miejscu na ziemi, w Różanym mieście
Veules-les- Roses, oczarowana pięknem jakie tam zobaczyłam, postanowiłam że Róże jednak u mnie zagoszczą, nie do końca w to wierzyłam bo działka mała, bo kapryśne, chorobliwe i takie tam, miałam obawy, mówiłam stanowczo nie dla róż, ale podjęłam wyzwanie uważałam że jak się czegoś bardzo pragnie to musi się udać, wiedziałam że Róże to moja miłość. Udało się, mam piękne krzewy różane.
Uwielbiam podziwiać Róże w ogrodzie, zroszone poranną rosą, w kroplach deszczu, rozświetlone promieniami zachodzącego słońca, oszronione, zasnute mgłą.
Róża to Miłość, kochajmy Róże.