Co za zimnica dziś. Po pracy zrobiłam szybki skan ogrodu. Poniżej kilka fotek z oględzin:
ostróżka (sztuk jeden) budzi się do życia:
żurawka:
c.d. z cyklu zielono mi:
Mam pytanko odnośnie tych donic glinianych ze sklepu wiadomo jakiego jak się sprawują bo zastanawiałem się nad zakupem ich tylko nie mogłem znaleźć żadnej informacji o ich mrozoodporności Jak długo je posiadasz i czy jesteś z nich zadowolona?
Witaj Tosiu,
przeglądam Twój wątek od poczatku...pięknie urządziłaś ogród, rezultaty twojej pracy dają mi siłę i przekonują mnie że warto...przede mną masa pracy zaczynam dopiero aranżacje swojego ogrodu.
Czy mogłabyś mi powiedzieć gdzie zakupiłaś metalizowane błyszczące kule, które widać w oddali??
Śniedek Saundersa...corocznie wybija wysoko i ma kwiat na metrowej łodydze...mam z nim problem,bo muszę dawać podpórkę.Jutro zmienia klimat i jedzie na Z.
Wiesz, ja zrobiłam tak:
poszłam w Castoramie na stoisko z farbami i powiedziałam, że chcę pomalować plastikową doniczkę.
Miły Pan zaprowadził mnie do półki i pomógł wybrać
Potem w domu robiłam próbę na dnie doniczki, okazało się, że kupiłam "srebrzankę" więc kupiłam ciemny szary i znowu próba.
Ostatecznie najlepiej podobało mi się tam gdzie srebrzankę pokryła ciemnoszara farba. Więc dzisiaj pomalowałam srebrem, jutro dam warstwę ciemno szarą
Na etykiecie pisze tak:
"do drewna, metalu, szkła, kamienia, kartonu, papieru, eternitu, porcelany i wielu tworzyw sztucznych" więc myślę, że glinianej donicy też da radę - jedyna wątpliwość, że doniczka dużo "wpije"
Potem przyszła kolej na magnolke i wrzośce (3 rózowe, 3 białe)
Tu z boku po lewej obok magnoli posadzony jest (przeniesiony z ogrodu) dereń o białych liściach (pęd żłóto-zielony), pod spodem jałowiec chiński, muszę dokupić 2 tuje globosa - by były po dwóch stronach derania
Tu na środku bedzie wiśnia - albo Kazan albo jakaś inna..