Aniu - róże podciachałam niżej..... i będzie To zaleta róż.. jak sie troszkę gorzej utnie, to żyją i za rok sie poprawią... szukam plusików dla róż. bo kłujoków nie lubię.... jutro opuncja idzie na zbiórkę odpadów zielonych.... ..

Hogata - wrzosy już ciachaj, moje ruszyły... trzeba ciąć Oj żal.. jutro lecę następne..

Kindzia - a odmachuję.... może zauważyłaś w locie jak machałam łapkami....

Magda Każ8 - na szczęście róże odrastają, wiec czy dobrze, czy źle .. nic im nie będzie, najchyżej walory estetyczne będą gorszej jakości Ooo i Grahamka znów zapomniałam rozkopcować.. zaduży ogród na moje krótkie nóżki... za duży..

Beta - to salony dla krasnoludków
A folder.. wrzucam tam czasami jakieś foto roślinki z nazwą.. bo jak mam coś pokazać, to nie chce mi sie szukać.. albo jak nazwa potrzebna, a wyleciała z głowy Ale mam tam tylko część roślin... bo... powodów dużo. Powojnik na foto jest bez ustalonej nazwy.. i na pewno nie jest taki co sie tnie do ziemi.. to mój pierwszy powojnik, posadzony w 2009 roku

Ciemiernikom przycięłam liście i od razu lepiej sie prezentują Chociaż w tym roku liście wyjątkowo ładne były ..

...znalazłam swoje iryski Katherine...myślałam,że wybyły...teraz czekam na kwiaty...

I przemiany

Wiosna

Część naszej pracy. Ale rabata jeszcze nie dokończona.

Będą jeszcze funkie, żurawki , dwie rozplenice i rozchodnik

a to praca domowa moja i mojego synka na pierwszy dzien wiosny w szkole

i moja wiosna z natury

Moje próby bonzai

malkul napisał(a)

Ania co tam w Twojej szklarni?

W mojej szklarni..... rośnie lotos... a przynajmniej mam nadzieję, że będzie chciał łaskawie rosnąć i zakwitnąć..jak nie to sie wkurzę.. pół dnia, albo lepiej sie z nim szarpałam... na pysk padam.. zapomniałam nałożyć rękawic i łapki mam w nadmanganianie potasu... kręgosłup nie mój.....
Ni i pół metra zagonku rzodkiewki wschodzi.. na więcej nie ma miejsca, muszę uprzątnąć poskładane rupiecie.. Na razie eksmisję dostał stół i krzesła.. ławki muszę zaimpregnować, wiec stoją..

Marysiu to tuje do ciachania

dzisiaj poczyniłam część zakupów

i korzystając zpogody jutro będę robic rewolucję ogrodową. Mam nadzieję, że rosliny przetrwają kolejne przeprowadzki

Zamiast krwawnika kupiłam 'tawułę GREFSHEIM'

jutro ciąg dalszy:
do zakupienia przywrotnik ostroklapowy
szałwia omszona
trawki red baron
goździk siny
2 berberysy thunberga erecta.

kasiek napisał(a)

Wiosna w tym roku wynagradza poprzedni rok, kiedy o tej porze snieg leżał. A teraz przyroda się tak rozbuchała że w kwietniu bedą majowe widoki I cunie, bo nie lubie przedwiosennej szarzyzny - a tak to juz jest kolorowo

Kasia - dla mnie przedwiośnie to też najgorsza pora roku.. ale w tym roku jest super.. z powodu nielubienia przedwiośnia - lubię te wczesne kwiatuszki..

irena_milek napisał(a)

Aniu, ja tez mniej więcej na czuja tnę i jakoś co rok rosną i kwitną, u ciebie też, więc się nie martw

Widziałam u Ciebie rewolucję..... podoba mi się.. potem polecę pooglądać dokładniej

To rozkład róż na rabacie... za bukszpanem jest 7 White Cover.


1 - Tuscany
2- Mme Hady
3- White Cover....
pomiędzy Covery dam plamki szałwii od Finki, ma taka fajna niska i kompaktową odmianę.. w pięknym kolorze.. .. i posadziłam przywrotnika.. swojego..

Gdzieś z tyłu są pomiędzy wysokimi różami są irysy, a pomiędzy Tuscanem ,a Limką są białe lilie... a za coverami są lilie w ciemnym kolorze.. takie bardzo ciemne bordo..

I co o tym sądzicie.. będzie ładnie????

Wychodzą martagony.

Dzisiaj trochę popracowałam...
Wyrzuciłam tojeść rozesłaną na kompost...m. przekopał ,wybrałam korzonki i zrobiłam na nowo...
Przy płocie hortensje i przegorzan.
Z przodu w dwóch rzędach naprzemiennie - konwalnik i malutkie ,podzielone kępki niedźwiedziego futerka.

jotka napisał(a)

Widzialam efekty ciachania bez opamiętania
No i ofertę na ogrodoturystyke
Ja od wtczoraj w domu i na razie moje parapety obejrzałam-roslinki nie próżno wały

Wszędzie dobrze, a w domu najlepiej

Będę mieć swoje żaby.. skrzek został zlokalizowany

Monika
Spelweek Berolina Parischer

Zarloczne krokusy weszły w iglaki