Róg już chyba obsadzony...może jakieś miskanty z tyłu dorzucę...
Za tatarakiem są pęcherznice bordowe. Zamiast bergenii będą żurawki caramel A pod modrzewiem jest tawuła. W półkolu będzie żwirek i nowa ławeczka
Może tak być? Kto ma dobrą wyobraźnię???
A to będzie miejsce na róże pnącą czerwoną oraz milin pnący żółty, czekają już w garażu na zasadzenie. Wieczorem też będą się fajnie prezentowały podświetlone, już nie mogę się doczekać.
Ps. Czy ktoś mi doradzi czy mogę przesadzić moje bonsai z domu na skalniak? A na zimę chować do garażu? Nie wiem co to za gatunek niestety.
Haniu, po południu u nas się rozjaśniło i ociepliło, więc z Markiem wybraliśmy się. Trzeba było wreszcie dosiać trawę.
Po drodze wstąpiliśmy do ogrodniczego po kilka niezbędnych rzeczy, a przy okazji kupiliśmy rozsadę selera, pora i kilka sałat. Seler i por już wsadzone i wysiane buraczki. Sałata musi poczekać do jutra, bo sił i czasu nie starczyło.
Na rabatkach coraz bardziej kolorowo, kwitnie już duzo tulipanów
Dzisiaj miałam cudownego gościa Przyjechała z daleka Asia ,, Wietrzyk'' . Pochodziłyśmy trochę po moim ogrodzie a potem ruszyłyśmy w gości. Pojechałyśmy do Ani. Ania ma piękny ogród, zadbany w każdym szczególe. Dołączyła do nas jeszcze Ula No i oto my
Ula strasznie Ci dziękuję że byłas Było mi bardzo, bardzo przyjemnie Was gościć... U siebie napisałam co zrobiłam potem w ogrodzie oczywiście Mam nadzieję, na jeszcze wiele takich spotkań. Takie szczęśliwe chwile z pozytywnymi ludźmi to są na wagę złota Dzięki wielkie
A fotki Ci zostawiam - na pamiątkę - choć wiele ich nie mam: