Chyba jedyny taki grób na jednym z poznańskich cmentarzy...
Bez kamiennego nagrobka, sztucznych kwiatów i kostki brukowej dookoła...
Obsadzony runianką, w donicach dwie odmiany ostrokrzewu i z tyłu świerki. Żywe kwiaty. Prosto i elegancko.
Jeszcze hortku dębowej nie mam, ale jest piękna i zapotrzebowanie moje zrealizuje gorzej z posadzeniem gdzie.
Kasiu a to zawilce za hortensja rosną? Wygląda to jakby kwitł powojnik Rubens, ale to nie wiosna.
Pięknie to wygląda.
Jeżeli chodzi o lotosy z nadmiaru też może głową boleć i trzeba oddawać w dobre ręce. Masz dobrą rękę do nich nie ma co ukrywać.
Piękny ogród, ciekawe rośliny, ale musi być też łagodny klimat aby takie nasadzenia mieć.
Bardzo mi miło Sylwio czytać takie słowa. Ja teraz sporo czasu spędzam na IG tam szerszy wachlarz moich zainteresowań jest.
Tu jest mój jesienny ogród. https://www.instagram.com/p/CkLD9trA1Gj/?hl=pl
Żeby coś sprzedawać to trzeba robić hurtowo, a ja tylko pojedyncze sztuki dla siebie robię. I tak jestem ciągle zmęczona, i poirytowana, że nie daję rady zrobić więcej. Oby gorzej nie było, tak sobie zawsze powtarzam.