Chciałam powiedzieć, że się obraziłam na sklep Melon na Puławskiej... (pewnie do następnych zakupów ale co tam

)
Moje ostróżki miały być ciemnofioletowe.......nawet wielka tabliczka była, że takie będą a tu proszę.....
...moje floksy miały być czysto białe a mają różowe środki..... (pytałam 4 razy razy czy są bielusieńkie i bez kolorowych środków)
Ale przynajmniej reszta się zgadza

(ale to już nie z Melona)
Jeżówki:
...hortensje Limelight
... i moje Bonici chyba się przyjęły
tylko czy one powinny mieć takie czerwone te nowe przyrosty???