Obejrzałam wszystko i u Ciebie wiosna bardziej posunięta niz u mnie bo pełniki jeszcze nie kwitną ale mam nadzieję że lada dzień zakwitną. Miłego pobytu u córki.
u mnie pod świerkiem a drugiego wsadziłam wiosną do donicy i trzymałam w szklarence dzisiaj też poszedł do ogrodu, ale z niego przy tym co zimował w ziemi to "pryszcz"
Jak to możliwe, że ich nie dojrzałam? Pączki śniedka pierwszy raz widzę. Ja swojego wczoraj na działke zawiozłam i tam w cieniu i zaciszu na czas nieobecności zostawiłam. Szczerze mówiąc nie mogę mu znaleźć właściwego miejsca. U Danusi rósł w cieniu jakiegoś krzewu (nie pamiętam).
u mnie pod świerkiem a drugiego wsadziłam wiosną do donicy i trzymałam w szklarence dzisiaj też poszedł do ogrodu, ale z niego przy tym co zimował w ziemi to "pryszcz"
Aniu, a ten, który zimował, to bezpośrednio w gruncie, czy w donicy? Bo zastanawiam się, czy swoich nie wysadzić z tej donicy. Mają już w niej ciasno!