i jeszcze krokusiki

Wiosna powoli skrada się do ogrodu, także do mojego

olaw napisał(a)

Piękne donice i cudo buxusy,
ja też dopiero dziś będę pryskać modrzewie i świerki, a jak zdążę to popsikam owocowe, ale z owocowymi to u mnie walka z wiatrakami bo u sąsiadów jabłonie chorują a niczym nie pryskają i moje zarażają....
Ale ważne że słońce i wiosna

Ola witaj

ja dzisiaj poszalałam miedzianem w sadzie ....
gdzieś koło piętnastej dopiero,

promanal jutro użyję ... ( dopiero ) ...
ale to ostatni dzwonek na opryski, tak przynajmniej myślę,

lękam się strasznie, bo robiłam to pierwszy raz,
a zapowiadają ciepło nawet gorąco... 15 17 stopni,
a w nocy miałam - 6 stopni !!!!!!!

zapowiadali -1....
i komu wierzyć ???


zmroziło mi hortusię nową w donicy

nie zabrałam jej do domu,
bo przy jednostopniowym przymrozku nie powinno nic się stać...

a tuuuuuuuuuu


pozostała mi tylko pamiątka na fotce

Stokrotki

dzisiejsze odnowienie ( pobielenie) donic



moje tulipki


została jeszcze pergola, płotek i domek narzędziowy do zaimpregnowania ale czasu zabrakło
aaaaa jeszcze pompa abisynka i ławeczka do odświeżenia! Ale to już innym razem

Wiosna - cieplejszy wieje wiatr,
Wiosna znów nam ubyło lat,
wiosna, wiosna wkoło .......

i różowy stara się

I wreszcie będzie brama.

jeden z



i efekt ich pracy

Witajcie dziewczynki
Piękny dzień był rano wiało a później tylko lepiej Czyli słoneczko

Hanuś ten nieszczęsny ciemiernik za bardzo do góry wystrzelił ale na szczęście tylko dwa pąki siekło oberwałam i zobaczymy reszta żyje Hanuś słońca odsyłam do ciebie i troszkę zostawiam sobie

Kasiu miło miło kochana jesteś okazało się że to inspekt zaraz się pochwalę

Aniu także pozdrawiam serdecznie i słonecznie Was wszystkie Miłego



biały się otworzył

aaa....... no i najważniejsza rzecz w dniu dzisiejszym...... przyjechała dachóweczka stacjonuje w moim przyszłym ogródku ) ... całe szczęście, że nie rozpędziłam się tam z rabatkami ))


ciąg dalszy nastąpi......
Pozdrawiam

moje dzisiejsze krokuski



i pierwszy picqwick wystawił główkę

Barbara w normalnych warunkach chyba znoszą to dobrze ale u mnie kurzawka i piach stanowią niezłą barierę a ja czasami o tym zapominam

i szykuje się kolejna noc z mrozikiem

Juziu dla Ciebie tadammmmm



Zobacz na ekobordy ile kamieni muszę tam wysypać
A może wkopać troszkę te ekobordy ?
W ogóle to się okazało że one są sztywne ,myślałam że szału dostanę jak to cięłam

No i oczywiście ulubiome krokusy: