Jolu, jedyne wyjście z braku miejsca na truskawki to sadzić je w donicach
W momencie zbioru, mogą stać nawet na tarasie, a potem.....gdzie bądź, byle nie w kąciku zapomnienia.
Gosiu, muszę wybrać się na Twoją łąkę, Dawno temu tam byłam. Dzięki za odwiedziny.
I kilka wiodczków, już patrząc na rabaty widzę co przesadzę na wiosnę, nieuleczalna choroba, tetrioza
A ten zakątek bardzo lubię planuję tam jeszcze przesadzić różową Anabellkę i piownię, dosadzić kilka host bo się poniewierają po różnych częściach ogrodu i będzie moim zdaniem całkiem fajnie. I gdzieniegdzie dorzucę jeszcze miniaturowe azalie.
Nadal prowadzę nierówną walkę ze skrzypem i on wciąż wygrywa
Szybki przegląd jeżówkowy Biała jednak nie wyginęła, ale nie wiem jakim cudem jest jednym krzaczkiem razem z różową
Tej jestem ciekawa, dostałam siewkę w zeszłym roku od dziewczyny z insta