Super Nai gratulacje

Witam wszystkich ogrodowiczów . Przeglądałam kilka wątków już rok temu. Między innymi Pani Sylwii mojej imienniczki ( Syla - z kolorowa parasolką ), a dzisiaj wątek Luki ( ogród Łukasza ) i Monteverede. Bardzo podobają mi się zdjęcia roślin. Zachwyciły mnie też zdjęcia warzyw w wątku Monteverede . Ja też marzę o ogrodzie.
Mam do zagospodarowania 38 arów działki koło domu, ale niestety gliniastej. Potem wstawię tu zdjęcia terenu. Mój ogród ma spełniać kilka warunków:
1. ma zapraszać motyle ( więc chciałabym posadzić rośliny motylowe )
2. ma zapraszać ptaki zwłaszcza zimą ( więc powinny być drzewa i krzewy owocowe )
3. chciałabym też zakątek na aromatoterapię.
4. mój 12 letni syn uwielbia uprawiać warzywa, więc wygospodaruję dla niego ogród warzywny.

Jeśli mi się to uda wykonać będę szczęśliwym człowiekiem, a jestem totalnym amatorem w uprawie.

Na początek przesyłam zdjęcia z ogrodu botanicznego we Frankfurcie nad Menem z cudownymi roślinami.

oraz zdjęcie z wystawy róż też niestety w Niemczech.
Co zrobić z tą gliną żeby coś na niej rosło, a ja żebym nie zbankrutowała na wymianę ziemi i zmarnowane roślinki?
Liczę na was bo macie dużo doświadczenia, a z postów wynika, że i życzliwości nie brakuje tutaj.
Pozdrawiam

Zawitko witaj dziękuję bardzo kochana jesteś życzenia także zostawiłam w pogaduchach

Witam i pozdrawiam wszystkich bardzo, bardzo!

Wpadłam przypomnieć sobie przepis na pierniki i zajrzałam z łezką w oku do betonowego 1m2.
Obecnie mam do dyspozycji całe ,,morze" przestrzeni po poprzednim areale bo 4x6 m

Jak na razie to jest jedno wielkie ściernisko - oraz przekopany jeden pasek gdzie posadziłam dwie wiśnie Amanogawy (oby nie przemarzły tej wstrętnej bezśnieżnej zimy), różę pnącą i bluszcze... no i thuje... które próbuję gdzieś wyeksmitować na wiosnę...
Obiecuję, że bliżej ferii pomyślę nad nowym wątkiem, bo jakoś tak życie zaczęło galopować...

Dziewczęta drogie - pojawię się u Was niechybnie jak założę co nowego.
Syla - pytać, informacja na wagę złota, choć w obecnej sytuacji myślę, że realnie temat do zrealizowania na najbliższe 5 lat (taki mój plan minimum). Na razie mierzę się ze swoimi różnymi zdolnościami i niezdolnościami

A tu poniżej moje ściernisko, trawa po łydki

a kuku



pozdrowienia przedświąteczne dla zaglądających

Łooo mammmma ... 9 stów ...ale jazda.. Dziękuję ...

Noo to pod te 9 stówek.. Te nasze pierniki ....razem 105 sztuk
Zeżarłam tyle ,że nawet się nie przyznam..

Smacznego

Mimo niedzieli miałam dzisiaj pracowity dzień. Dzisiaj był dzień pieczenia
Na pierwszy ogień poszedł seromak, według przepisu Ani Monteverde. Piekłam to ciacho w ubiegłym roku, ale coś mi wtedy nie wyszło jak należy. Tym razem lepiej sie przygotowałam i ... pięknie wyrosło Seromak przypomina zebrę


A później upiekłam miękkie pierniczki - będą potrzebne do podchoinkowych paczek obfitości (czyt.prezentów) i może zawisną na choince. Pierniczki te również piekłam w ubiegłym roku - wg przepisu kuchni ogrodowiskowej



A w piekarniku mam jeszcze tradycyjny sernik...
ufff

Eluś na te 9 stófffek Buziolek oraz...

Gdy pierwsza gwiazdka na niebie zabłyśnie
Niech aniołek Cię mocno ode mnie uściśnie
I złoży serdeczne życzenia z okazji:
Świąt Bożego Narodzenia!

Aguś, Marzenko, Sebek - miło mi was gościć
Zrobiłam fotki całej choince, ale... gości u nas jakiś chochlik.... choinkowy Co roku ta sama sytuacja... gasnące światełka!! Już szału dostaję. Kupiliśmy już nowe, jednak chochlik szelmuje nadal

Choinka jest duża, trochę krzywa i dwuczubkowa . Ma banieczki w srebrze i szarościach. Zakochałam się w sopelkach



Może dodam jeszcze pierniczkowe zawieszki... jak zdążę je ozdobić

Moja w tym roku w jednej tonacji...

Dla Was wszystkich kochani

Kiedy jasne gwiazdka blysnie
Niech Ci serce radość ściśnie
Niech choinka jasno świeci
Niech nadziei płomień wznieci
Niech kolęda zabrzmi w koło
Niech świat śmieje się wesoło
Będzie miło i serdecznie
A Twe szczęście niech trwa wiecznie.

Dziewczynki .... Kochane jesteście ,że mimo młynu zaglądacie ...

Madzen napiasała ,że odsypiam wczorajszą imprezę... W sumie troszku racji , to w tym stwierdzeniu jest bo od Ani od kulek wyjechałam dopiero około 23..... Jakieś 25 minut ostrej jazdy po ciemku noo i w sumie położyłam się spać około 24... Ale za to z jakim bananem .... Spotkanie było fantastyczne..

A dziś od rana przygotowania do rodzinnego pierniczenia ..... Sprzęt przygotowany ... I teraz czekam na gości .... Buziaki świąteczne dla Wszystkich

Bartku, Czasami nie chce się spać, to żeby na pusto nie przewracać się to zaglądam i ślad zostawiam. Ale nie jestem maniaczką, bez netu też się mogę obejść, i bez telewizorka.
Ale fakt trochę prac przedświątecznych mus wykonać.
Cieszę się z pogody za oknem, +7, w grudniu, po południu. To może będzie krótka zima?
I tego życzę. A w zeszłym roku tak już było.

pierwsi goście już zjechali (-ły)



wiec małe iglaki i żurawki w niebezpieczeństwie







wieczorem było już znacznie ładniej

Dla wszystkich - pewnie jest ich niewielu bo zalatni jesteśmy wianki
Anity wianek był pierwowzorem niedoścignionym niestety
z jemiołą dla koleżanki

i dla mnie na stół

dotka napisał(a)

Święta za chwilkę i już czas przystroić choinkę.
Dla wszystkich więc małe drzewko z życzeniami pięknych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia.

Dla Ciebie również. Piękna choinka

A krzesła dostały kokardy - bałem się, że Kaja je pokocha i zacznie je jeść, ale jednak nie.... Nadal woli gryźć wszystko inne

Dzisiaj zmieniłem trawnik na bardziej świąteczny....Najgorsze było tłumaczenie obcym ludziom co robię.....Jakby nigdy nie widzieli, żeby ktoś w niedzielę trawę malował Wygląda to dość ciekawie, ale mam nadzieję, że się zmyje

I jeszcze odrobinka domowych klimatów świątecznych, oczywiście z czerwonymi kolorami....... choć to nie skończone jeszcze bo cały czas "pracuję" nad wnętrzem, tzn kończę porzadki i zawieszam ozdoby, jeszcze choinka do ubrania i wieeeele innych prac...........
Orzechy i jabłka...............

A w przedogródku zgapiłam z Ogrodowiska pomysł na wykorzystanie czerwonych jabłuszek i bardzo mi sie to podoba: