Trzeba było okryć korą, liśćmi, stroiszem.. u mnie zasypane korą.. jesienią nie dosypałąm im niczego. zobaczymy czy przetrwają..
I kolejne plamki czerwone
Prześliczne, późne tulipany Esperanto... żałuję, że nie dokupiłam wiecej i nie posadziłam jesienią..
A tego czerwono-żółtego chyba niepokazywałam... chyba.. już mi sie miesza..
I czerwone oka z bardzo wczesnych.. może nie takie urdoziwe, ale cieszą bo są pierwsze