Witaj Wiktoria ----trafiłam do Ciebie po podpisie ---czarna rozpacz------ nie to nie rozpacz a radość i na początku ciężka praca .Masz już piękny domek zrobione ścieżki i terza pomalutku etapami dochodz do celu Każdy przez to przechodził Masz już plany i je realizuj powoli a to Cię będzie cieszyć .ja po latach pracy też mam ogród który tworzę prawie od nowa tyle tylko że już mam mniej ziemi i sporo roślin do przesadzania .Ciesz się z tego że masz i działaj .Bedę zaglądać Cieszę się że jeśteś z okolic W-wy to się może spotkamy Pozdrawiam
Miło mi że mnie odwiedziłaś.Zapraszam też w realu
Byłam u Ciebie już kilka razy, bardzo ładne masz roślinki, niektóre już wyrośnięte (wcześniejsze/stare nasadzenia). Kiedy u mnie tak podrosną - trzeba czekać
Witaj Victorio w twoich zmaganiach z załozeniem ogrodu będzie piekny tylko nie spiesz sie Poczytaj artykuły Danusi, określ co Ci sie podoba, jaki styl, jakie rośliny.
Masz piekny dom i podjazd więc do tego musi powstac piekny przedogródek.
Wpadaj z pytaniami, bo ja ostatnio całego forum nie ogarniam i, tak sie forum rozrosło.
Jesteśmy krajankami Z których okolic Warszawy piszesz?
Madżenka napisała, żebyś się nie spieszyła. Powtórzę to, żeby podkreślić.
Wiem, że chciałabyś mieć piękny ogród jak najszybciej. Każdy tego chce. Ale zrobić coś szybko nie oznacza - zrobić dobrze.
Żeby to zrobić dobrze, trzeba znać rośliny. I nie mam tu na myśli wymagań (bo to jeszcze odrębna kwestia), a ich wygląd, wysokość, ekspansywność. Wiesz o czym piszę, bo wcześniej napisałaś, że nie znasz roślin, podanych przez Madlen (na marginesie - ja też większości z nich nie znam)
Wymieniłaś rośliny, jakie rosną u Ciebie. Masz ich (oprócz berberysów, których jest 5) po jednej albo dwie sztuce. Dla zrobienia efektownej kompozycji potrzeba kilka roślin tego samego gatunku.
Czy znasz dekalog ogrodnika? Zobacz pkt 3 (no i inne oczywiście)
4. Zgrane duety (jedna roślina podkreśla urodę drugiej) - szukaj takich i spisuj
5. Jak coś zaczniesz - skończ, bo się rozmyślisz i będziesz stała w miejscu
6. Jak coś zmieniasz, nie żałuj, zmieniaj i idź do przodu
7. Niezawodne rośliny kupuj
8. Zrób listę gatunków i tego się trzymaj
9. Nie biadol, jak coś padnie - masz miejsce na coś lepszego
10. Pogódź się z tym, że będziesz ciężko pracować, aby osiągnąć efekt.
Pokażęo co chodzi na przykładzie. Prosiłaś o radę.
To co pokażę, nie jest mojego autorstwa. To z ogrodu Myszy. Mnie ta kompozycja zachwyciła i zachwyca nieustannie.
Pokazuję Ci, bo nadaje się na południową wystawę, jest w kształcie łezki, no i świetnie obrazuje o co chodzi w punktach 1-4 dekalogu ogrodnika
Wsadziłaś już coś pomiędzy kamienie nad strumykiem? Skutecznie zarasta tojesć rozesłana, ale ona jest srasznie ekspansywna, trzeba ją bardzo pilnować.
Ładnie w tych kamieniach wyglądałaby dąbrówka. Bordowe liście, niebieskie kwiatostany.
O matko, ale się rozpisałam.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Witam
Marzeno2007 - miło mi że wpadłaś, zapraszam częściej
Tess dzięki za podpowiedzi, już podreptałam, tego ogrodu jeszcze nie widziałam,
faktycznie łezka prawie jak u mnie, rośliny są odporne na słońce i suszę
chyba coś wykomponuję, zobaczymy
Victorio pozdrawiam i trzymam kciuki ogrod napewno bedzie piekny
Psina bardzo fajna i kotki
Malymi kroczkami do przodu musisz zrobic tak zeby to Tobie sie podobalo
W ogrodzie nigdy nie bedzie konca ciagle bedziemy cos zmieniac poprawiac taka juz natura ogrodnika
poszperałam w waszych ogródkach oraz w miejscach polecanych (BBBdziekuję)
i już coś mam, wymyśliłam muszę tylko jeszcze raz narysować i wstawić
niestety zaczęłam od innej strony, na wprost wejścia mam płot z siatki który
chciałabym zasłonić krzewami i kilkoma drzewami. Będzie to "tło" do nasadzeń kwiatowych
proszę o zerkniecie i radę, może coś zmienić lub wstawić inną roślinę
ja wybierałam z tego co znam, podoba się
a dobrze by było żeby roślinki były wytrzymałe na klimat i początkującego ogrodnika
no i muszą czuć się dobrze w swoim sąsiedztwie (nasadzenia)
na wprost aparat nie ogarnia terenu, tutaj jest zdjęcie zza winkla budynku
tutaj już mam wstępną koncepcję jak bym chciała żeby to wyglądało
możliwe że dopiero do tych obsadzeń będzie mi łatwiej wykoncypować nasadzenia na łezkę
może mało artystycznie, ale rośliny nanoszone kolorem (wcześniej powpisywane na kartę ołówkiem jak to widzę, stwierdziłam że za dużo z mojej koncepcji nie zobaczycie - co mi chodzi po głowie)