Czytałam u Danusi, że dziś obowiązują brązy

. Nie mam u siebie nic w tym kolorze, ale podeprę się ubiegłorocznymi, wakacyjnymi wspomnieniami. Podobno to największy kwiat na świecie, osiąga średnicę 80-100cm i wagę do 10kg

. Ten "mój" aż tak wielki nie był, miał ok 50cm

. Taka ciekawostka przyrodnicza

.
Raflezja: