A dziś, przejeżdżając przez moje miasteczko, taką fotkę zrobiłam:
Że tu niby, każdy dom z ogrodem jest
Ale takich ogrodów jak ogrodowiskowe, to niewiele
kocimiętka właśnie się rozkręca...
latem po kwitnięciu ścięłam ją krótko razem z szałwiami i teraz mam na czym oko zawiesić..
nawet bujnie kwitnie tej jesieni, poprzedniej były tylko pojedyncze kwiatki...
a teraz z daleka ładna fioletowa plama przy tarasie...
Rekultywuję nadal glębę, mając nadzieję, że puszczykowska glina zmieni się już wkrótce w ukraiński czarnoziem
Urobiłam glebogryzarką, zagrabiłam i wysiałam gorczycę jako nawóz zielony.
A tu wymieszałam ziemię z trawą koszoną, co ją wykładałam i suszyłam od lata.
Jeszcze magnolię wyprowadziłam na trawnik, bo nijak nie wiedziałam jak ją wkomponować w rabatę:
Na razie poutykałam przy niej cebulki, a w przyszłym roku tak sobie umyśliłam, że piwonie dosadzę
Zdejmowanie darni to jakaś potworna gehenna jest...
Przejrzałam cały wątek, to zdjęcie, akuratne już na tą porę, oddaje ogrom pracy, a i urok ogrodu. Nieźle się napracowaliście. Popieram zasłonięcie betonowych ogrodzeń, też za nimi nie przepadam.
no i już jest z nami - nowy kwiatuszek ogrodowiskowy = Mikołaj ur.15.10.2013 r.
dziękuję wszystkim za dobre słowa i życzenia - jesteście Kochani!!!
mam nadzieję, że szybko do was wrócę...
póki co mój taras przeżywa rewolucję - 3 tarasy z 20 które mamy w bloku miały nieszczelną izolację i woda przeciekała do garażu podziemnego, powodując wilgoć, pleśń i zniszczenia. W ramach ugody sądowej zarządca postanowił zerwać całą nawierzchnię z tarasu i naprawić całą izolację, także profilaktycznie tam, gdzie ona nie przeciekała.. w związku z czym nie mam już tarasu.. co prawda pan, który przyszedł to robić przesunął te rośliny, które miałam w donicach, pozostałe wykopał z korzeniami i zdjął tylko kilka płyt, ale mimo wszystko.. remont nie skończy się za 2 dni.. więc nie wiem co z tego zostanie..
jestem załamana - siedzę więc z Mikołajem w drugim pokoju, spuściłam rolety, żeby nie patrzeć na te zniszczenia.. ehh ciężko..
zresztą - zobaczcie sami..