Przy okazji byłam mile zaskoczona,w Rzeszowie rosną formowane buki w prostopadłościany

pomimo zimna jakie jest po drugiej stronie szyby ogród nadal wygląda fajnie. Jak pomyślę że niebawem będzie zima ,długa, niekończąca się zima to mnie już szlak jasny trafia.

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Dzisiaj nie dość że zimno to jeszcze wieje. Ostatnie chwile liści winobluszcza. No i ogród znowu tylko przez okno.

Ale piękny widok i na dodatek z okna

Dzisiaj poszalałam trochę w ogrodzie
Moj M znowu gdera,że na łożko nie dam rady się wygramolić,tak dałam czadu Ale jaka satysfakcja
Wczoraj byłam na małych zakupach,oczywiście mi zawsze brakuje kilka sztuk do całości i natknęłam się na kulki
I jak ich nie zabrać było Do nich trawka fajna,tez sama mi właziła na wózek
A na koniec moja córka zapchała mi głowę w kadr,dla jaj

I oczywiście dzisiaj stwierdziłam,że znowu mi brakuje i kulki i trawek Trzeba dalej się telepać po resztę....

Mam jasnotę - zakupioną w szkółce - miałam białą i różową - białą wyrzuciłam tej wiosny całkiem bo jakoś się mi nie podobała, różowej zostawiłam kawalątek aby podsadzić powojnika. Niestety posadziłam sobie ją w kiepskim miejscu - bo za bardzo słonecznym i wymaga przeniesienia na leśną rabatkę. Myślę, że bez problemu zakupisz ją w szkółce.

Tak mi kwitnie


a tutaj zobacz ile urosła w tym roku - z jednej małej gałązki, bo przesadzałam i większą część wyrzuciłam...


Grzybki piękne. Wszystkie. Choć wolę te pachnące i jadalne.

Doszły trawki od Agi No i tym sposobem mam 4 Amazon mist, 1 frosted curls i 1 phoenix green. Teraz idą na miejsce tymczasowe , wiosną je podzielę i będę zapełniać rabaty





Ostatnie pąki Heritage dla Agi gusiarz

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Witaj Weroniko. Mam taką trawkę niestety nie wiem jak się zwie. Może masz jej nazwę. Pozdrawiam

***
Małgosiu, właśnie poszukałam przez Google, odpowiedzi na Twoje pytanie.
Carex Graya albo Turzyca Graya zwana maczugowatą, rośnie na 40-60 cm. lubi stanowiska słoneczne i półcieniste. Do zadarniania pod drzewami, również do oczek.
Nie znalazłam niedźwiedziego futra, to kupiłam na pocieszenie, trawkę z maczugami.Pozdrawiam.

Jesienne klimaty i jesienne róże (o bardzo pogryzionych listkach).

Sebek oswoiłeś wroga. Super zdjęcia, tylko w takiej wersji ten mróz mi się podoba

ana_art napisał(a)

Te zdjecia to dowód na to że w grupie razniej
a tak poważnie to naprawdę hortensje, trawy czy żurawki pięknie wygladaja w grupach, tworza piękne plamy barw. To jest tajemnica uroku tego ogrodu

AgnieszkaW napisał(a)

3 lata póżniej

Witaj oj jak pięknie Pozdraaaaawiam , ale miałas pracy i cierpliwość i zapał w tym co zrobiłaś.

Bogdziu, tego miejsca aż tak dużo nie ma, ale kilka roślin się zmieści. Trzeba będzie okroić nieco trawnik . bo te paseczki ziemi mają około 0,5 m szerokości.
M ma inną pasję (stare motocykle), ale od kiedy jest stale w domu bardziej się udziela ogrodowo.

Krety próbują napocząć trawnik Póki co średnio im to wychodzi, ale od kopców pewnie się nie ustrzeżemy. Tu widać ślady , wydaje mi się że nieco przeszkadzają im te kamienie.

Martuś bardzo się ucieszyłam że się pojawiłaś. Miło zawsze Cię widziec. Sebek wkleił mnóstwo tulpanów a ja jesiennie dzisiejsze zdjecia zimowitów.Mnóstwo uścisków zostawiam.

jolka napisał(a)

Miskant szaleje, horti trzymają się dzielnie, w sumie wyglądają jak w pełni lata.
Nie sądziłam że ML, niby taki delikatny .. a tak dzielnie zniesie mój "wygwizdów".
Jeszcze jedna próba przed nim - sroga zima.

Jolu, a Ty gdzie kupujesz roślinki? Bo ja zazwyczaj w Starym Sączu, mają duży wybór, chociaż dosyć drogo...Gdzie kupiłaś trzmieliny na pniu i po ile? i jeszcze jedno pytanie, co to za trawkę masz na tej rabacie?

Do planowania ogrodu wtrąca się od czasu do czasu M . Tym razem zażyczył sobie więcej zakątków, przesłon, tajemniczych zakątków . Na obrzeżach górnego trawnika planowałam niskie obwódki, nawet posadziłam już irgę Major. Tymczasem ma być coś wyższego, co częściowo przesłoni niższy poziom. No to trzeba będzie pomyśleć przez zimę. Chodzi o te paski jeszcze gołej ziemi.

Takie znalazłem. Wrzosy jeszcze nierozrośnięte, w tle nie wszystkie rośliny wi doczne, bo malutkie.

Dziękuję wam wszystkim za odwiedziny. Cieszę się bardzo z waszych wpisów i dziękuję za miłe słowa.
Ten sezon był bardzo pracowity, udało mi się opanować bałagan, obsadzić rabaty (w niektórych miejscach częściowo, niektóre pewnie do reorganizacji) cieszyć się trawnikiem. Wczoraj był pierwszy niewielki przymrozek. Poległa przynajmniej częściowo kirengeschoma.
W ostatnich wolnych dniach zrobiłam dwie podwyższone rabaty. Na jednej rosną już truskawki, kolejna będzie rozsadnikiem, miejscem gdzie mogę coś posiać. Wykorzystałam resztki kostki brukowej, wyszło nieco krzywo, ale mam nadzieję że rozrastające się rośliny zasłonią niedoróbki

Widoczki z mojego pokoju do pracy. Moglyby te cisy szybciej rosnac, betonow sasiada nie byloby widac... ja nie wiem po co ludzie to sobie robia - zamykala sie w betonowych klatkach




I w prawo


Ostrogowiec z nasionek, w lutym powtórzę operacje


Moje wlasnorecznie rozmnozone zurawki, cudne sa




Spartyne lubię, ale strasznie sie rozwala na boki...


Ostatnie kwiatki Graham Thomas'a: