Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogród cioci 16:17, 18 lis 2013


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Dzisiaj było dosyć ładnie ale teraz jest niesamowite światło jakby miał być śnieg albo burza. Latarnie już świecą bo z jednej strony ołowiane niebo. Zobaczcie
W cieniu - zacieniona 15:52, 18 lis 2013


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
ukorzenione....mają dwa lata

azalia

rh
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 15:33, 18 lis 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Irenko ... Zaś mi szczenka zjechała ... Co tam rośnie za tymi wrzosami ???? Jest naprawdę pięknie

Tak mi to na hebe wygląda ... Ale czy ja wiem.....


W przyszłości? Domek zatopiony w zieleni.... 15:09, 18 lis 2013


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14243
Do góry
Tusiala napisał(a)
U mnie weekend już za moment przyjemności Wam życzę





Piękne wzajemnie u mnie już poniedziałek niestety Pozdrawiam serdecznie
Mała Eleczka 14:33, 18 lis 2013


Dołączył: 13 sty 2013
Posty: 4757
Do góry
Wgrywam zdjęcie może ktoś się zlituje i pomoże


Paulina chyba masz rację, przejrzałam zdjecia googlowe i trzęślica ma podobne kwiatostany do tej Tak czy siak fajnie teraz wygląda
Ogród w skali mikro :) 14:32, 18 lis 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Przez ten calutki wrotycz i te moje oczadzenie kompletnie zapomniałam sie Wam pochwalić ,że w sobotę z Beą zrobiłyśmy zaopatrzenie na wiankowanie .... Achhh dwie Szalllone Kobiety z obłędem w oczach na widok tych wszelakich cudowności... Aaa... Pokaże Wam ,może się zainspirujecie albo coś Wam w oczęta wpadnie

Albo powiecie co jeszcze powinnam kupić ..,,,









Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 14:15, 18 lis 2013


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
Do góry
jambosana napisał(a)
To ja też proszę o burzę mózgów.

Po drugiej stronie swojej skarpy skopałam taki teren, po środku planuję oczywiście ścieżkę prowadzącą z tarasu do ogrodu.

Moje pytanie: czy widzicie tu duże drzewa, jak np. wiśnia umbraculifiera, akacja umbraculifiera, czy raczej coś niskiego - migdałek, czy szczepiony iglak. Marzyły mi się tu trawy i róże choćby takie dzikie jak Fil de Saisons. Ale najpierw muszę się zdecydować czy sadzić tam wysokie drzewko, niskie, czy...żadne.





Witaj! Nie wiem czy moja rada będzie trafna, zwłaszcza, że sama ich potrzebuję ale gdybym ja miała zdecydować to chyba postawiłabym w tym miejscu na coś większego jak np. ta wiśnia, po obu stronach ścieżki, która ma tam powstać. Wg mnie stworzyłoby to efekt takiej jakby "bramki zapraszającej do dalszej części ogrodu".
Mam nadzieję jednak, że wypowiedzą się bardziej doświadczone w temacie osoby, bo szkoda byłoby zepsuć efekt ślicznej powyższej rabaty, która naprawdę robi wrażenie..
Małymi kroczkami do celu... 13:57, 18 lis 2013


Dołączył: 30 mar 2012
Posty: 1238
Do góry
paulina_ns napisał(a)
Dziś piękna pogoda, więc nie tracąc czasu, zrobiłam kolejne trzmielinowe przedszkole, tym razem już w doniczkach i póki słoneczko świeci siedzą sobie na dworze, a później wylądują na strychu..tylko proszę o rozpoznanie co to za trzmielina, wzięłam sadzonki od sąsiadki





Trzmielina wygląda na Emerald Gaiety , ale mogę się mylić

pozdrawiam
Mój jesienny ogród 13:56, 18 lis 2013


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
Janinko, ciesze się jak dziecko, gdy jest słonko i ciepło jak wczoraj, to od razu buszowałem cały dzień. Było świetnie, choć jakoś pusto i smutno, ale za to całkiem inaczej niż latem. Napewno jeszcze tam powrócę na wschód słońca, wczoraj byłem zmęczony i nie zrywałem się o 5, tylko o 6 ale to kawał drogi 20 stacji metrem i kilkanaście przystanków autobusem.
Weroniko, nie zaglądałem do Ciebie, gdyż tylko wysłałem fotki i poleciałem po rower na drugi koniec Miasta i zeszło się troszku, ale za to kupiłem fajne rzeczy i super rower. Zdjęć nawet nie ruszyłem ale będą a na Twoje fotki wpadnę. Ciekawy jestem czy dużo zdjęć zrobiłaś, ja z listopada mam już 740. Pozdrawiam serdecznie.









Mój jesienny ogród 13:53, 18 lis 2013


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
Bogdziu, nie jestem w błędzie , wiem że to d. wędrowny ale tu nazywa się Robin, tak tu mówią i tak jest w atlasie. Mam nadzieję że kaczuchy Ci się spodobają, wyglądają sympatycznie i ładnie gadają nie po kaczemu. Nie zmieściły się fotki z Kormoranowej krainy w następnym. Na ostatnim 30 kaczki się wynurzają.
ASC, Bardzo się przydała Twoja rada, rozszerzony pulpit daje więcej komfortu. Mam teraz na jednym monitorze program do ramek a na drugim do retuszu i robię jedno zdjęcie za jednym podejściem. Naprawdę super sprawa, dzięki jeszcze raz. Widzisz masz tu robotę, to przyjeżdżaj Niestety na wieży już są anteny, więc nie po dyndasz tam na sznurku . Ale na kościołach nie widziałem









Mój ogródek pod Gdańskiem 13:52, 18 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Moniika napisał(a)
Pogoda dopisała było bardzo przyjemnie tylko tak szybko sie robi już ciemno ...
A to już księżyc w pełni ślicznie wyglądał


Chociaż u ciebie popatrzę na nasze morze
Nie marudź pogoda niezłą, w ogrodzie ślicznie, ławeczka zachwyca kolorem
Mój jesienny ogród 13:48, 18 lis 2013


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
Witajcie jadę po rower i zabrałem laptopa aby pisać dalej. Na półwyspie teraz cisza i spokój, widziałem tylko sikorki i wodne oczywiście. Po drugiej stronie jeziorka obserwowałem panią której łabędzie jadły z ręki. Było dużo kaczek których jeszcze nie widziałem Long-tailed i Bufflehead. Super gadały ale nie wiem które, gdyż razem pływały ąłł ąłł ła i tak w kółko. Po kilku godzinach miałem już dosyć , zamęczyły by tym ąłł ła. Long tailed przez cały czas nurkowały i to dość długo, około minuty. Bywało że na powierzchni nie było żadnej kaczki, nurkowały razem, fajny widok. Cisza spokój a tu nagle sto kaczek wyskakuje spod wody jak jakiś desant marines. Wszędzie ich było widać i słychać. Byłem też na lęgowisku Kormoranów. Masakra, widok nie ciekawy na drzewach wiszą trupy, powieszone za głowy w rozwidleniach gałęzi, podejrzewam że to młode wypadały z gniazda. Na ziemi też trupów b. dużo i zapach nie ciekawy. Wszystko spalone przez odchody, pełno nor szopów. Latem nie potrzebne te tabliczki , smród by nie dał podejść bliżej. Uciekłem z tego miejsca szybko ale musiałem to zaliczyć Zakaz wstępu jest od 1kwietnia do 1 listopada. Na półwyspie swojskie widoki, wierzby, brzozy, topole, ogromna ilość dereni. Było tak ciepło że nawet pojedyncze piechotki pogrywały sobie. Jeździłem fajnymi Ścieszkami w lesie brzozowo dereniowym. Był oczywiście piękny widok na Dawntawn. Nad miastem latał bombowiec z II wojny ale nie rozpoznałem go. Byłem w miejscu gdzie widziałem zające latem, ktoś posadził tam drzewka i te bez foli wszystkie obgryzione. Ktoś się wkurzy. Teraz inne widoki, więcej widać, latem nie widziałem tylu dereni a teraz aż czerwono miejscami. I wracam z rowerem i jeszcze kilka drobiazgów ale o tym innym razem.




Oczywiście po lewo, machnąłem się.





[img size=640x429]https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/49/490741/original.JPG[/img
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:30, 18 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Kasiek napisał(a)
Irenko, milego dnia zycze, troszke slonka i duzo usmiechu


wzajemnie
podoba mi sie ten pomarańcz metasekwoi
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:29, 18 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Rench napisał(a)
Ja leję w każdą dziurę pożegnanie z kretem Smród niesamowity,lapy mi tez capią niemiłosiernie,ale póki co nie zauważyłam nowych kopców i zżartych roślin.
Czy je skutecznie przepędziłam z mojej działeczki,okaże się wiosną ,ile zostanie z moich cebulek


To się cieszę Reniu z tobą kretów też już nie mam...wróciły nornice, może głodne?
tak patrzyłam na ogród, no dalej jest kolorowo, choć inaczej, bo tam gdzie nie ma bylin, jest pustawo...

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:25, 18 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
gierczusia napisał(a)
Piękna ta trawa , którą próbujesz zidentyfikować ... Jak byłby to carex i by nie wymarzał , to byłaby to dla mnie trawa iście idealna ... Uwielbiam tą zwiewnosć stipy , ale jakbym miała co roku ją sadzić to by mnie chyba ślag trafił ....

Buziam Irenko


Rok temu miałam tam stipy i wszystkie padły po zimie; tę rzeczywiście kupowałam w towarzystwie Madżen, więc jeśli uważa, że to carex, to się cieszę, zal byłoby stracić
z nornicami jakoś wygramy, kreta nie ma już, to może dlatego one wróciły?

a u mnie żurawki kwitną, a dziś jeszcze cieplej, co to się będzie dziać dalej na ogrodzie!
i bakopa nadal


w gazonach też mają się dobrze
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:17, 18 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Pola napisał(a)
Irenko witam się po długiej nieobecności nie sposób nadrobić zaległości ale narazie postaram się obejrzeć pismo obrazkowe.....


Polu, nawet się nie trudź tylko obrazki, cieszę się, ze jesteś
a ja wykopałam do przechowania werbeny patagońskie,ciekawe czy się uda?

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:13, 18 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Sebek napisał(a)
Irenko - to na 99% carexy Amazon Mist - Stipa jest całkiem inna - wyższa i bardziej delikatna. Carex Frosted Curls od razu się pokłada, ten jest bardziej sztywny



To jeśli już 3 zdania, że to carex, to jestem spokojna...ona się nie pokłada rzeczywiście
Sebciu dzięki 99% to pewniak

a tu limki, stoją cały ten rok na baczność, a w śród nich widać jak wysokie są róże Chopin i jakie zdrowe, nawet dalej kwitną


mury gołe, opadł winobluszcz i magnolia i miłorzęby w środku rabaty...
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:08, 18 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Zdecydowanie to carex comans, wysoce prawdopodobne że amazon mist, ale jaki zapytaj Wieloszki
Amazon ma Iza niech zerknie na twoją trawkę. Na 100% to nie stipa.
Kupowałyśmy ją razem na targu, ja brązową , Ty jasną.


Tak, to jest ta co razem kupowałyśmy, ale pamiętasz, babka nie znała nazw...
Dziękuję ci, jeśli to ona, to powinna przetrwać, ale jedna ma takie poskręcane końcówki, jak loczki

tę trawkę tez mam fajną, jeśli psy się na niej nie kładą...
i zobacz jakie dorodne bukszpany Waligóry!


Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:02, 18 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
GorAna napisał(a)


Irenko, a piłeczkę z gąbki już możesz ściskać?


Aniu mogę, staram się robić jak najwięcej,,,,,,ale i tak idzie jakoś wolno, wczoraj postanowiłam poćwiczyć przy pracach ogrodowych i miałam za swoje, dobrze, że dziś z fachowcem ćwiczę

i kolory jesieni

miskant cukrowy od Roberta....ma piękny kwiatostan
Ogród Janiny 12:58, 18 lis 2013


Dołączył: 19 mar 2011
Posty: 465
Do góry
Dzisiaj u mnie zimno i wieje wiatr ale zdążyłam posiać marchewkę i pietruszkę na zimę .. Po między nich posiałam koper aby na wiosnę wiedzieć gdzie są warzywa ..
Teraz wam pokażę moje chryzantemy , część mam swoich a część dokupiłam na wiosnę , mają wcześniej kwitnąc .








te kolorki są już u mnie od dawna













a te kolorki kupiłam na wiosnę ..
Muszę ich jeszcze przyciąć i położyć łodygi jako zabezpieczenie przed mrozem , Widać obok nich sporo nowych wypustów więc na drugi rok będa już ładne kępy ..
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies