Trochę u mnie za mało śniegu spadło

Mam nadzieję, że będzie dobrze jednak. Liście bluszczu zesztywniały jak nie wiem co. Jeśli po zimie opadną, to odbiją z łodyg.
Rh pozwijane, kule z bukszpanu są zielone, tylko te na ulicy te wielkie zdobyczne - troszkę zbrązowiały od mrozu. Nie martw się Marzenko, musi być dobrze.
Na czarne konwalniki nasypałam dziś śniegu z trawnika - był taki sypki i lekki.
Ogólnie jak na taki wielki mróz - zdecydowanie śniegu za mało. Kule w donicach pewnie zmarzną, ale za radą Sebka o dwie mniej

bo poszły do szklarni.