Rododendronowy ogród II.
22:34, 06 lis 2013
Jak o sójkach mowa, to ja też coś dopowiem. Fakt, namnożyło się ich sporo, kiedyś u siebie w ogóle ich nie widywałam. Teraz przylatują często: latem na czereśnie, a jesienią na orzechy. I piórka gubią
W pobliżu pojawiły się też myszołowy, jastrzębie.
Na razie pogoda ptakom sprzyja, mają dostęp do pożywienia i dlatego za wiele w pobliżu domostw się ich nie widuje. Do tej pory tylko raz sikorka u mnie na balkonie przysiadła
W pobliżu pojawiły się też myszołowy, jastrzębie.
Na razie pogoda ptakom sprzyja, mają dostęp do pożywienia i dlatego za wiele w pobliżu domostw się ich nie widuje. Do tej pory tylko raz sikorka u mnie na balkonie przysiadła
