ElzbietaFranka napisał(a)

Jak by nie było siatki tyle liści w wodzie

Elu, pięknie u Ciebie i taka przestrzeń. Siatka na oczku to świetny pomysł, wiesz ile pracy z czyszczeniem
oczka sobie zaoszczędzisz?! Czy przy oczku w niebieskiej doniczce to cibora?
Wszystko przebarwia się jesiennie, pięknie kwitnie kocimiętka, trzcinniki świetnie wyglądają na ciemnym tle z żywotników,
a rozchodniki zadomowiły się u Ciebie na dobre.
Pozdrawiam.

Dzięki dziewczyny cały wrzesień ogród żyje swoim życiem bo pogoda nie pozwala na żadne prace, od połowy tygodnia ma się ocieplić i przestać padać.
Póki co zostawiam Wam znany widoczek, ale trochę się kolory zmieniły względem września trochę zróżowiały i zrudziały

Miskant, który udaje Gracka zaczyna kwitnąć Ambrowiec jeszcze zielony

Laurowiśnia zaczęła kwitnąć, trochę mnie zaskoczyła

a druga strona wygląda tak błoto, błoto i jeszcze raz błoto.

i taka ciekawa obserwacja, ta sama tawuła w dwóch różnych miejscach, w jednym już pięknie przebarwiona, a w drugim jeszcze prawie całkowicie zielona. Ta przebarwiona chyba ma trochę więcej zachodzącego słońca bo warunki glebowe mają bardzo podobne, ta zielona dostała wiosną kompost, ta przebarwiona nie. Ale w zeszłym roku z przebarwieniem było tak samo, a kompostu nie było.

Klaudyna napisał(a)

A czy mogłabym się dowiedzieć jaka to jest róża na prawo od jeżówki?

To róża Lupo.

A czy mogłabym się dowiedzieć jaka to jest róża na prawo od jeżówki?

LIDKA napisał(a)

Drobna kora robi dobrą robotę.

WOW, ale wysprzątałaś rabaty, pięknie i elegancko.

Judith napisał(a)

A tak prezentuje się donica z surfiniami - tu surfinie sadzone były dośc późno (małe sadzonki) i wciąż prezentuje sie pięknie, w przeciwieństwie do surfinii, które były sadzone kilka tygodni wcześniej.

Surfinie w donicy wyglądają świetnie, dają piękne kolory w te szare, pochmurne dni.

anabuko1 napisał(a)

Aniu, gratuluję wystawy, bardzo podziwiam osoby, które posiadają takie zdolności i realizują te swoje pasje.
Ogrodowe widoczki bardzo ładne, śliczne zestawienia.

Agatorek napisał(a)

Hibiskus bagienny zakwitł, ma kwiaty większe od dłoni

Agnieszko, niesamowity ten hibiskus, cudny kwiat.
Pięknie przebarwiają się liście drzew i krzewów. Róże kwitną jakby nie wiedziały,
że to już jesień. Pięknie.

Basieksp napisał(a)

Dziś rano ładnie świeciło słońce I była rosa moje cieniste zakątki nabierają jesiennych kolorów

Piękne cieniste zakątki, uwielbiam takie miejsca.
Co do grzybów, to też zdarza mi się wyrzucić pewnie dobre grzyby, jeśli nie jestem ich pewna.

A tak prezentuje się donica z surfiniami - tu surfinie sadzone były dośc późno (małe sadzonki) i wciąż prezentuje sie pięknie, w przeciwieństwie do surfinii, które były sadzone kilka tygodni wcześniej.

Jeszcze kilka jesiennych fotek

anpi napisał(a)

Z aktualnością moich zdjęć tutaj to ostatnio marnie, jeszcze wszystkich wrześniowych nie wstawiłam, a już październik. Ale faktycznie chyba we wrześniu się nie widziałyśmy???

Aniu, piękna jesienna kompozycja na cudnej ławeczce, w ogóle bardzo mi się podobają Twoje białe płotki, pergole,
ławeczki, świetnie wyglądają wśród zieleni i kwiatów. Dalia to pewnie Cafe au Lait, gwiazda sezonu, jest rzeczywiście piękna.
No i jest świecznica na tle murku.
Pozdrawiam.

Zdjęcia mało wyraźne ale pogoda nie sprzyja a i obiekt raczej nie miał ochoty na zdjęcia

inka74 napisał(a)

Iwona jak fajnie, że jesteś jaki bujny ogród po przerwie, piękne portreciki.
Niezmiennie uwielbiam u Ciebie zacytowany zakątek, mega przytulny.
Czy to hortensja Great Star po lewej?
Dostałam patyczki, 4 się przyjęły a jeden zakwitł. Radość, to piękna hortensja.
No i judaszowiec... a cóż to za odmiana, ma takie fajne listki na czubku?

Zwiedzamy Portugalię... fantastycznie
U mnie wypad na Algarve to jedno z lepszych wspomnień.
Dzięsiątki zadeptanych miasteczek, Lisbona, cabo Vicente, plaże Arrifana i Bordeira - ocean wymiata. Blisko Sewilla
Przemyć po powrocie wrażenia

Alija napisał(a)

Pierwszy rzut oka na to zdjęcie...i myślałam, że to z mojego ogrodu
Też mam świecznice przy murku
Twoje paprocie cudne, zdjęcia świetnie oddają leśny klimacik!

Dziś popadywało co róż.
Pomiędzy udało sie wreszcie opielić bukową ze sryliona mniszka.
Tak wyglądała ziemia między roślinami


Po opieleniu wysypałam drobną korę przy brzegu rabaty. Miałam 3 worki z brico.
Dziś zamówiłam od faceta z olx co wcześniej kupowałam. Zamówiłam drobną. Ma 80 l po 10 zl a marketowa za 15.
Tylko ciekawe czy bedzie faktycznie ładna.





Drobna kora robi dobrą robotę.

tulucy napisał(a)

Pies się mości albo na fotelu albo na drugiej kanapie... Teraz tak. Brzuchem do góry.

O jak ma dobrze nasza wskoczy tylko na chwilę, nawet na posłaniu tyko chwilę leży, za gorąco jej jest i szuka chłodniejszego miejsca, najlepiej na kaflach

dokąd prowadzi ta ścieżka?


do Penhill Watermelon

Pies się mości albo na fotelu albo na drugiej kanapie... Teraz tak. Brzuchem do góry.

ajka napisał(a)

Niezmiennie niezmiernie podoba mi się to zorganizowanie przestrzeni ogrodowej. Rozmach, zdecydowanie, energia! Swietnie jest .