Bogdzia - W pracy mam piekiełko..... wiec weekend będzie w biurze.. rabata musi poczekać..
Chłopak bukszpanów dzielnie pilnuje..


Ula - nie ma szans wejść wszędzie gdzie nawet sie chce... czas jest ograniczony.... ale nic nie straciłaś, bo znając mnie to i tak wyjdzie wersja nr 3..

Syla - u Ciebie dałam linka do projektów.. materiał mam, ale nie ten sort co trzeba i nie w tych ilościach i trzeba z dwóch zrobić jeden... więc nie ma nad czym się zastanawiać......

A te kulki z macierzankowa na brzegu zostawię Tworząc wersję nr 3. Wersja z tym bardzo praktyczna..bo maskuje nierówności kamienia na brzegu a kulki powodują, że pies po tym nie chodzi
No i te malotki hoduję już 5 lat...


a na drugi bok dostałam od Madzirzeszów macierzankę dwie wielkie kępy, wiec efekt będzie szybki.. i od Agaty też mam macierzanke.. białą..

I tak mi sie produkować.. a ja osioł zaraz i tak po swojemu....

sylllwia napisał(a)

Moje dzisiejsze zakupy. Wreszcie je znalazłam Key Lime Pie Teraz będę się zastanawiać gdzie je posadzić



Było jeszcze wiele innych żurawek







Witaj.
Masz piękny ogród.
Powiedz mi, gdzie zaopatrujesz się w rośliny, zwłaszcza żurawki? Mieszkam niedaleko Żor, ale w żadnym ogrodniczym, nie mogę znaleźć takiej ilości odmian, szukałam i w Jastrzębiu i Skoczowie i nie ma.

Sylwia,sama nie wiem.
Wydaje mi się że śliwa pissardi będzie tu zbyt duża,bo wkoło drzewa rosną: grusza,jabłonie.
Może wrócić do pomysłu wcześniejszego: cisy "Hilli" + róże okrywowe.
Róże już są.
Myślałam też o trzmielinie na pniu.
Ale dalej mi się nie klei.
Chciałabym tu mieć kącik romantyczny.



A dokładnie wygląda to tak:

Reszta ogrodu na razie się nie zmieniała no może troszkę co nie co podrosło

Lenko, zmobilizowałam się, zebrałam wszystkie siły i przekopałam ten kawałek, łatwo nie było ale już jest zrobione teraz czekam aż trawka urośnie

przekopane, wygrabione, wysiane.....

Bożenko, widziałam, że byłaś. U Ciebie bywam regularnie, ale na wpisy czekać trzeba.
Kwiatka wstawię, juz pusto na tej stronie się zrobiło.

Dziękuję Wam za życzenia, taki facet na którym można polegać to skarb, no i daliśmy radę przez te 30 lat, a warunki były różne, jak to w życiu, raz na wozie, raz pod wozem. Dziękuję jeszcze raz i do zobaczenia jutro na zlocie w ogródkach działkowych

"Kwiatuszek" zostawiam oto taki, tylko nie komentujcie źle i nie zawstydźcie się Zamknijcie najwyżej oczy Bo chciałabym wrócić do tego ogrodu, a potrzymanie było warunkiem. Najwyżej usunę

I zaproszenie na wieczór (teraz nie mam czasu wstawiać) - jedno ze zdjęć, które przed chwilą zrobiłam. Zaczęły się pajęczyny.

Mój pomidor dla Ani asc - mój to jakiś mały Feliksik

Jeszcze trzeba dosypać i wyrównać....ale to na sam koniec.







I tworząca się ścieżka do lasu..



Dzisiaj jedziemy po kolejnego domownika
Odbieramy sczeniaczka sznaucera olbrzyma.
Boję się o ogród - chyba bardziej niż o straty w domu .
Ale póki co mam nadzieję że uda mi się go nauczyć, załatwiania na zewnątrz i nie tratowania roślin na rabatach

Miłego dnia życzę

Taki dzis zestaw sfociłam: bratki i wrzosy





ni i kanny sobie pięknie kwitną

We wtorek przyjechała kora .
Zamówiłam 7m3.....sama wożę na taczkach .......i rozsypuję na rabatach pod lasem.
Z mamą plewimy te rabaty na bieżąco.....już prawie kończymy .
Czuję tą korę w kościach i mięśniach - ale jakie piękne są efekty
Przekwitające byliny od razu wypiękniały





I cień domku na tle lasu

Mathildis napisał(a)

O furczaku muszę jeszcze gdzieś doczytać pierwsze widzę jegomościa. Bogdziu u Ciebie jak zawsze ślicznie motylkowo, a nawet żaba u Ciebie wygląda na sympatyczniejszą
dobranoc

To żaba trawna , ma ładny rysunek na skórze takie brązy , a furczak taka ciekawostka ale właśnie dlatego fajnie go zobaczyc na żywo, zresztą fajnie jest się wogóle przyrodzie przyglądac o czym Ty doskonale wiesz. Pozdrawiam i miłego dnia życze.

Kochani, jak będę luźniejsza pogadam z wami
jakoś tak wspak mi idzie, a na ogrodzie nic a nic nie jestem, ubolewam strasznie, ale cóż...
zostawiam kwiatuchy dla was

motylki

trawki

i kaczuchę z dyni

Gratulacje na 200 i akcent jesieniwyglada jak kaczka

Monic napisał(a)

Nawłocie za ogrodem kwitną na całego

Piękne obrazy, takich chciałoby się więcej!
Pozdrawiam

Kasiu, ucałowania
życie przed Tobą w pełni

Na kreta mogę Ci mojego psa pożyczyć

Musiałabyś ziemię na bardzo próchniczą wymienić,
sporo pracy
inspiracje z Pisarzowic

Basiu przesyłam moja gaurę na pamiątkę, prawda, że biała ładniejsza od różowej