Judith napisał(a)

Co to za piękne kolory? Wiśnia?
Miło jest zobaczyć własny ogród w świetle dziennym Jesienne kolory zapanowały i ogród zyskał na tajemniczości
Wczoraj oglądałam ciurkadełka z kortenu i aluminium, metr na dwa i 50 cm wysokości - napaliłam się, ale muszę jeszcze trochę albo dłużej pooszczędzać. Już mam miejscówkę, zainspirowana Twoimi przymiarkami Nie wykluczam, że skończy się tylko na misie. Ale większy zbiornik przemawia do mnie bardziej i prostokątny kształt także.

Plewiąc zauważyłam koło szałwii jakąś dziwną roślinkę, wyrwałam, a to się okazało, że naparstnica! Posadziłam ją obok hortensji i początkowo była blado żółta, a zrobiła się fioletowa Darmowa roślinka, musiała się wysiać w doniczce z szałwią.
Oczar zachwyca przebarwieniem

I moje trawiska na froncie

Pogoda we wrześniu nie dopisuje ledwie kilka dni bez deszczu, na dodatek jest zimno. Nie na taki wrzesień liczyłam. W ogrodzie wszystkie prace stoją. Chwasty mają się super!
Zostawię kilka fotek bo jednak roślinki nadal cieszą

Skrzyp się scieli gęsto

I jeszcze kilka zbliżeń

antracyt napisał(a)

Zachwycił mnie dzisiaj ten widok.
Dębolistna coraz bardziej charakterna, krwiściąg pokazał kwiaty i przejście na nową część super podświetlone Zdjęcie nie oddaje dobrze prześwitu na hamakową, ale na żywo wygląda to naprawdę ładnie


Przyjemnego dnia

Nie dziwię się, że zachwycił bo jest piękny

April napisał(a)

Kwiatostany żurawki Chantily wspaniale teraz zdobią, świecąc w niskim słońcu

Aprilku, wspaniale, że już lepiej się czujesz i od razu taka uczta dla naszych oczu. Cudne widoczki.
Pozdrawiam.

Witaj u mnie i dziękuję za tyle pochwał Fakt, ogród się wypełnia, wprawdzie nie za szybko, na miarę moich sił i czasu, ale bardzo cieszy. Ostatnio nawet przeglądałam zdjęcia z początku sezonu i już było widać ogromną zmianę. Rozmnażanie roślin daje i satysfakcję i oszczędności podzielam zdanie, które nieraz padało na O., że warto kupić większe (czyli droższe) drzewo, a oszczędności szukać w bylinach, trawach.
Bez jeszcze trochę ściemniał od czasu zrobienia zdjęcia, więc myślę, że nie ma tu pomyłki i na wiosnę pokaże pełne wybarwienie.
Choiny chciałabym dać jako żywopłot od północnej strony (to ten zielony prostokąt). Ale tylko w części ogrodu za domem, żeby nie zabierać przejścia między domem a ogrodzeniem. Byłyby tłem dla rabaty z brzozą, wrzosowiskiem. Albo pociągnęłabym je aż do końca działki, w stronę lasu. Na początku miałyby dużo słońca.

olciamanolcia napisał(a)

Elu pokaż mi Twoje róże Munstead Wood. Pisałaś u Anety ,ze masz czteroletnie krzaczki. Jestem ciekawa jak takie egzemplarze wygladają. Własnie ZAKUPIŁAM trzy sztuki

Odpisuje zanim pamiętam.gdzie mam foty róży munstead.. bo znalazłam. W tym roku fot nie znalazłam, ale zapewniam że równie ładnie kwitła.
Tylko posadz tak aby nie były w pełnym południowym słońcu bo się w te upały warzą kwiaty.



To jest 18 czerwiec 21



To 26.06.22



29.08.21



U mnie ona kwitnie non stop. Przycinam okwitle prawie co tydzień i wypuszcza nowe pędy. W tym roku też tak kwitnie. Trzecia fotka jest jaśniejsza pewnie w słońcu robiona, ale wygląd ma taki jak na pozostałych fotkach.
Zapach nie ziemski. I bardzo zdrowa róża. Przycinam jesienią na ok 20 cm poprawiam wiosna na ok 10 cm.
Nie zawiedziesz się. Jak będziesz sądzić daj jej na spód po 2 skórki z banana które mają potas. Potas bardzo róże lubią. Powodzenia.

Judith napisał(a)

Pieknie❤️
I czarne jeżówki widzę

Zachwycił mnie dzisiaj ten widok.
Dębolistna coraz bardziej charakterna, krwiściąg pokazał kwiaty i przejście na nową część super podświetlone Zdjęcie nie oddaje dobrze prześwitu na hamakową, ale na żywo wygląda to naprawdę ładnie


Przyjemnego dnia

Kolorów kwietnych niewiele




Zaskoczyła mnie kwieciem kalaminta . Rośnie nieco schowana na rabacie, dawno jej nie odwiedzałam i taka niespodzianka

Mgduska napisał(a)

Ha, świeże zawiesiłaś, ja miałam już takie lekko przechodzone, więc obecnie są już suchelcami. Trzeba popróbować z różnymi odmianami, na razie widzę, że pełne w zasuszeniu są ładniejsze, a pomarańczowe naj

Pomarańczowe pompony suszyłaś? No właśnie się zastanawiałam w jaką formę pompony zasychają i ostatecznie towarzystwo do wazonu trafiło.

Dzisiaj wreszcie mam czas zobaczyć ogród w świetle dnia .
Pierwsze przejawy jesieni:

April napisał(a)

April, taki spacer z rana to nie lada gratka! Wszędzie smacznie! Kobierzec różnorakich zieleni, kolorów, światła i cienia. Zachwycam się całością, tak zgraną z klimatem lasu! Oraz: jeśli tak wygląda jesień w ogrodzie leśnym, to nie mam więcej pytań!
Rdesty, bodziszki i zawilce plus hak-one to faktycznie gotowiec a właśnie zastanawiałam się, czym podsadzić judaszowce na rabacie półcienistej. Jolu, dobrzej, korzystaj z widoków i napawaj się, ile tylko możesz.

Na razie tyle, trzeba się zająć pracą


powtarza dzwonek Poszarskiego, ale tylko ten biały, świeżo rozsadzany wiosną. Niebieskiego nie przycięłam i to pewnie był błąd, bo teraz nie kwitnie. Zapamiętać w przyszłym roku żeby wszystkie ciąć

Kwiatostany żurawki Chantily wspaniale teraz zdobią, świecąc w niskim słońcu


Vernonia bardzo powoli przyrasta ale i tak warto ją mieć, piękny kolor kwiatostanów choć trudny do fotografowania dla mnie



I uwielbiam czosnki jesienne. Nie pamiętam niestety ich nazwy. To chyba nawet jakiś szczypior czosnkowy nie czosnki. Super są. Za bodziszkami

Kwiatostany żurawek, nie wszystkich wprawdzie, ale uwielbiam