Na zielonej... trawce :)
20:48, 16 mar 2017
W poniedziałek przyszedł mój prasowacz parowy - polowałam i polowałam na fajną cene i udało mi się zamówić ze sporą zniżką, bo aż 150zł 
Marzenka prosiła o opinię - ja wyczytałam same pozytywne i taką co prawda po krótkim użytkowaniu mogę wystawić - reszta wyjdzie w trakcie - okaże się czy są i ile jest "-"
Dziś pierwszy raz używany i jestem zadowolona - prasuje się "inaczej" niż zwykłym żelazkiem, ale jak pisałam nie cierpię tej czynności więc małe udogodnienie jest
Marzenka prosiła o opinię - ja wyczytałam same pozytywne i taką co prawda po krótkim użytkowaniu mogę wystawić - reszta wyjdzie w trakcie - okaże się czy są i ile jest "-"
Dziś pierwszy raz używany i jestem zadowolona - prasuje się "inaczej" niż zwykłym żelazkiem, ale jak pisałam nie cierpię tej czynności więc małe udogodnienie jest