Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Moja bajka 22:01, 23 wrz 2013


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Moja działka. 21:58, 23 wrz 2013


Dołączył: 23 paź 2012
Posty: 2597
Do góry
Oooooooo i widze ze pierwsza setka powodzenia
Te grzybki az slinka cieknie niam niam
To dla Ciebie na 100-ke



Tu odpoczywam 21:53, 23 wrz 2013


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21964
Do góry

a to kolejna część; gdzie rośnie krzewuszka przez Ciebie polecana





Tu jest po prostu pięknie!
Grazynko odwaliłaś kawał dobrej roboty, te wskazówki potraktuj jako kosmetykę
A jak krzyże?
Tu odpoczywam 21:51, 23 wrz 2013


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21964
Do góry

widok z pod domku na ogród stale "remontowany"



Tu pociągnełabym linię rabaty az do krasnala i obsadziła liliowcami i znów czyms małym co się przewiesza.
Tu odpoczywam 21:48, 23 wrz 2013


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21964
Do góry

Nad oczkiem posadziłam (wg Twoich podpowiedzi) irysy i mini funkię: reszta dosadzeń chyba wiosną




Irysy wygladaja świetnie, mozesz jeszcze dodac liliowce w te miejsce. Miedzy irysami dosadziłabym cos co bedzie wchodziło i przewisało nad oczkiem , tak aby brzeg nie odcinał sie tak bardzo od gruntu np. jałowiec bluestar (nie rosnie duży), irga, mozna dac tez bergenie.
Zastanawiam sie nad funkia - troche mała wyszła. Jak masz siłę to przekop rododendrona dalej w tył rabaty, zaś między irysami posadź ozdobne trawy albo cos szczepionego na niewielkim pniu.
Funkie zas podziel (duża jest - ze 3 szt mniejsze zrobisz) i posadź za pierwszym rzadkiem kamieni (czyli już na powierzchni kamienistej), możesz naciąć w tym miejscu folię.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 21:35, 23 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
A ja dzisiaj kupiłam wielką kępę Rudbeckia maxima, rośnie do kilku metrów




Ogród z łezką 21:34, 23 wrz 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Róże na dobranoc

Tu odpoczywam 21:33, 23 wrz 2013


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21964
Do góry




Tu widac lepiej że bordo berberys i klon japoński są przedzielone rododendronem.
Zgadzam sie z Anią że ten jałowiec moze zagłuszyc kompozycję - spróbuj go dac do tyłu albo zamien go z trawą miedzy rózą a hortensją i troszku cofnij, a przed nim posadz miniaturowego berberysa bagatelle.
Moje poletko 21:31, 23 wrz 2013


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22436
Do góry
Celinko życzę szybkiego powrotu do zadowalającej kondycji, żebyś mogła cieszyć się wyremontowanym domem i pięknym ogrodem a tymczasem kuruj się i wypoczywaj
pozdrawiam cieplutko

Tu odpoczywam 21:21, 23 wrz 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
grazyna napisał(a)
Kasiu, Twoje pochwały bardzo mnie motywują Dzięki stokrotne

Jeszcze ten sam przód ale z drugiej strony:







Ten jałowiec przy pierisie.. mi nie pasi, rozrośnie sie wielki... zwłaszcza, ze ten niski z tyłu też będzie bujał w szerokość...
Ale inaczej wygląda real, a inaczej foto
Ogród naturalny, pachnący lasem .. 21:17, 23 wrz 2013


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
Do góry
debora_abc napisał(a)
Dziękuję, dla mnie też piękna, choć zapach ma delikatny i tylko wtedy gdy jest gorąco. Te zielonki siedzą na niej masowo:



Deboro miło mi,że mnie odwiedziłaś.Odnośnie tej pięknoty ,to przypomina mi Grand Mogul,mnie rośnie słabo i kwitła tylko jednym kwiatem po pierwszej zimie u mnie.Ale przypomina mi ten niespotykany kolor.Możesz sprawdzić tu:http://www.szkolkaroza.pl/parkowe.html.Pozdrawiam serdecznie
Po prostu ogród... 21:16, 23 wrz 2013


Dołączył: 08 sie 2011
Posty: 2341
Do góry
kasiula79 napisał(a)
Cześć Sylwia - jestem u Ciebie po raz pierwszy i bardzo zachwycił mnie Twój ogród, a przede wszystkim cudne i duże różaneczniki. Wyglądają na bardzo zdrowe i dopieszczone - powiedz jak o nie dbasz, że są w takiej kondycji? Na moich rh Cuningham white, które posadziłam wiosną zauważyłam teraz że żółkną im środkowo-dolne liście. Nie wiem czy to normalne u nich na jesień, czy może powinnam zacząć się martwić? Dodam że do tej pory nic im nie było.

pozdrawiam


Dziękuję Kasiu Pytasz jak dbam o rh? Z wiosny dokarmiam jakimś nawozem do kwaśnolubnych albo magiczną siła do rh w zależności co mam, no i podlewam, zraszam w upały, a po przekwitnięciu wyłamuję wszystkie kwiatostany. Żółte, opadające dolne liście na rh to normalny proces starzenia się, roślina gubi starsze liście i nie trzeba się tym martwić. Pozdrawiam jesiennie

asc napisał(a)
Sylwia dawno u Ciebie nie byłam, ale czytam, że coś budujesz więc lecę oglądać co.. a tu nie ma nic

Pozdrawiam...
A kany śliczne.. i brzózka z wrzosami też

Pieski szukają cienia, mój tak pod sosna umbrą sobie leży i w dodatku kopie dołek Na samym froncie... ale pozwalam... gdzie ma staruszek szukać chłodu??


Aniu nie buduję ogrodu zimowego a teren budowy nie jest zbyt ciekawym miejscem, dlatego omijam go w kadrach ogrodowych
P.S. Piesek obecnie nie szuka już cienia tylko pcha się pod kaloryfer do domu




Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna 21:10, 23 wrz 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Kachat, taka fajna róża: Souvenir du docteur Jamain, może być traktowana jako pnąca, nadaje się chyba do Ciebie na kratkę, bo znosi zacienienie i gorszą glebę
https://www.google.pl/search?safe=off&biw=1600&bih=732&site=webhp&tbm=isch&sa=1&q=Souvenir+du+docteur+Jamain&oq=Souvenir+du+docteur+Jamain&gs_l=img.3..0i24l2.114831.114831.0.116016.1.1.0.0.0.0.113.113.0j1.1.0....0...1c.1.27.img..0.1.112.EPm6Ou5sLPw
Choroby i szkodniki bukszpanów, bukszpan - Buxus 21:09, 23 wrz 2013


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918
Do góry
Co dolega mojemu bukszpanowi? w połowie lata zaczął żółknąć, popryskałam go Topsinem. Za jakiś czas powtórzyłam oprysk i dodatkowo podlałam. Coś z niego jeszcze bedzie czy powinnam się już z nim żegnać?





Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna 20:58, 23 wrz 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2246
Do góry
Grzyby, wszędzie grzyby... Mam nadzieję, że azalia nie czuje się zbyt osaczona..

Moje spełnione marzenie Małgocha 1960 20:57, 23 wrz 2013


Dołączył: 20 gru 2012
Posty: 2281
Do góry
quote=malgocha1960 napisał(a)



Sielsko anielsko
Ależ się napracowałaś, ale efekty niesamowite ! Gratuluję !
Ogród... reni 20:54, 23 wrz 2013


Dołączył: 20 gru 2012
Posty: 2281
Do góry
reni napisał(a)





Śliczności

Tak to już jest w życiu Reniu; raz smutno, raz wesoło. Trzymaj się dzielnie
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 20:54, 23 wrz 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Dzisiaj na migrenę zaaplikowałam sobie sadzenie bukszpanów pod brzozą trzy bukszpany wkopane, trzy azalie przesunięte, cis wyeksmitowany, laurowiśnia przesunięta, rodgersja czeka na wkopanie
głowa nie boli
jutro druga brzoza idzie pod łopatę :0


ja potrzebuję osobistej sekretarki aby mi na wielkiej planszy to notowała ... ... bo w jedno lato:

zmieniłaś rabatę z różą NN dodając jej - za radą szefowej - kolor i to była bomba ... a może być i Earl grey jak by co ... albowiem georgia peach została wzmocniona pysznogłówką ... a nie wiadomo czy tawułka w biskupim odcieniu nie dołączy ...



podobny zabieg frywolnej zabawy kolorem spotkał mdłe (ale to tylko Twoje określenie ) liliowce ... tylko przetacznik i aż przetacznik sprawił, że wszystko samo się przenika ...



potem hebe trafia na wygnanko ... zostaje tylko miniaturka ale ona to nie ma co narzekać

bo nakazem eksmisji ze skutkiem natychmiastowym na wniosek inwestora ... żona Madżen osobistego "to brzydkie coś" musi odejść ... choć Bociek walczył i wielu ... kosaciec odszedł ...
i cóż się dziwić, że powalający na kolana kwieciem rododendron wziął był i z rozpaczy podupadł na zdrowiu ... ja nie mówię, że to dlatego ... o tak mi siem skojarzyło ...

rabata trawkowa przeszła tyle, że ja bez analizy dokumentacji słowa nie rzeknę ... choć razem z Asc na zmianę się podsadzając wisim na płocie ... w połowie lipca wisim ... mentalnie ... łeb mi się chce urwać bo raz do ogródeczka zerkam a raz spódniczkę poprawiając vipa na rowerku wypatruję ...

Anna musiała spaść bo kilka dni potem śpiewała ni stąd ni zowąd bananowy song ... szkoda tylko, ze eksces ten był jednorazowy

potem ja z Adamo dokonałam osobistej inspekcji ... i choć to tylko półtora miesiąca temu było ... jestem skłonna przypuszczać, że niewiele mi siem będzie w dokumentacji zgadzało



nie wiem po starałam się neurona ukatrupić nakazując mu pamiętać ... pamiętać ... jak wiele - choć nie wszystko - uległo przeobrażeniu, a każde przeobrażenie zwiększyło zawartość piękna w pięknie ... choć wydawałoby się to niemożliwe ))) ...

rabata z hebe dalej molestowana dostaje kostrzewy w rzędzie swobodnie poukładanym (co mnie absolutnie wytrąca z równowagi ) ... coś tam wypada a coś ciut przeniesione ...

niemożliwe a zostało przebite ... gdy powstaje "madżenkowe chelsea " ... i rabata przy tarasie kuchennym na dobrych kilka chwil zatrzymuje krążenie na forum ... magia kjuba poczochranego trawką i złagodzonego kulką nie daje mi spać ...





no i w końcu migrena każe łopatą pod brzózkami ...

Madżen nawet jakbym miała 2 neurony to bym tego nie ogarnęła ))))))))

a ja to wszystko muszę ogarnąć i zgapić ... i to zgapić tak by było jakby troszeczku moje własne ... jak żyć ??? gdzie miłosierdzie ??? ...

tak sobie próbowałam poukładać )))) ...
Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 20:53, 23 wrz 2013


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22436
Do góry
powoli marcinki rozwijają swoje kwiatuszki

ładnie ale to zwiastuje nieuchronnie koniec zabawy w ogród

Tu odpoczywam 20:49, 23 wrz 2013


Dołączył: 20 gru 2012
Posty: 2281
Do góry
Kasiu, Twoje pochwały bardzo mnie motywują Dzięki stokrotne

Jeszcze ten sam przód ale z drugiej strony:



Nad oczkiem posadziłam (wg Twoich podpowiedzi) irysy i mini funkię: reszta dosadzeń chyba wiosną



widok z pod domku na ogród stale "remontowany"



a to kolejna część; gdzie rośnie krzewuszka przez Ciebie polecana






Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies