Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 09:58, 07 maj 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5637
Do góry
Marcin89 napisał(a)
Cieszą mnie Twoje brzozy, naprawdę Piękne sadzonki.

Te w mojej szkółce znajomej były podobnego rozmiaru i kosztowały 140 zł. Mówili wszyscy, że drogo. Ciekawi mnie cena Twoich. Możesz na priv napisać jak nie chcesz tu

Pomidory mam w foliaku od soboty chyba. Liście jednej odmiany zrobiły się normalnie fioletowo-czarne. Aż nieładnie to wygląda. A niby noce takie ciepłe?!

Były na giełdzie w Elizówce od pana, który ma szkółkę blisko Kurowa po 60 zł, ale średnica pnia mniejsza i niższe sporo. Te mąż akurat trafił w sklepie ogrodniczym w okolicy po 90 zł.

Czosnki - te w wąskich niższe o wiele choć z tych samych paczek brane.


Moje miejsce na ziemi -początek 07:37, 07 maj 2024


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2855
Do góry
LIDKA napisał(a)
Ale super. Za 2 tyg będzie zielono.
Rabata też czyściutka.
I elegancka.

Jakie dalsze plany?


Lidka już nie mogę doczekać się kiedy będzie zielono,to dopiero jedna część trawnika
kolejna będzie od tarasu
Czy czyściuko..no nie wiem.. Chciałabym tak jak u Ciebie, ale u mnie jeszcze daleka droga
Plany ..to właśnie kolejna część trawnika i moja rabata brzozowa,gdzie jest spadek terenu i muszę ziemi nawieść
A brzozy w drodze
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 21:45, 06 maj 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1988
Do góry
Bardzo ładne brzozy. Równiutkie jak od linijki.
A tam nie miało być 5 sztuk?
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 21:10, 06 maj 2024


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2855
Do góry
Brzozy bardzo ładne sadzonki
Moje mają jutro wyruszyć do mnie
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 20:57, 06 maj 2024


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 5065
Do góry
Cieszą mnie Twoje brzozy, naprawdę Piękne sadzonki.

Te w mojej szkółce znajomej były podobnego rozmiaru i kosztowały 140 zł. Mówili wszyscy, że drogo. Ciekawi mnie cena Twoich. Możesz na priv napisać jak nie chcesz tu

Pomidory mam w foliaku od soboty chyba. Liście jednej odmiany zrobiły się normalnie fioletowo-czarne. Aż nieładnie to wygląda. A niby noce takie ciepłe?!
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 20:11, 06 maj 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5637
Do góry
Na brzozowej nareszcie znalazły się 3 brzozy.

Pomidory czeka dziś pierwsze nocowanie na dworze.
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 13:16, 06 maj 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13382
Do góry
Ania, źle się wyraziłam - jasne, że brzozy pylą. O tym, że nie pylą pisałam w takim sensie, że nie tworzą wszędzie żółtego osadu jak sosny czy świerki.
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 12:45, 06 maj 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
Judith napisał(a)


Ania Makao, brzozy to pyłu nie dają raczej…? Brudzą za to przeokrutnie „robalami”

Jak nie jak tak. I to bardzo. Na tyle bardzo że człowiek się uczula. Zanim te brązowe kwiatki opadną to najpierw sypią żółtym proszkiem.
Cisy też pylą. I też na żółto. Jeszcze dwa tygodnie temu wystarczyło lekko dotknąć cisa aby wybuchał żółtym dymem w ogromnej ilości.

U mnie nic nie padało i nie zapowiada się na deszcz w tym tygodniu
Ania na Żuławach 10:37, 06 maj 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12753
Do góry
Aniu mozesz zajrzec do mnie co rosnie na mokrej glinie i calkiem dobrze sobie radzi: Olsza Imperialis, metasekwoje i cypryśniki, ambrowce, brzozy Siloh Splash i Golden szczepiona, deren pagodowy ale ten zwykły nie variegata, w tej chwili ma juz solidne 2,5 metra. Praktycznie siedzi pod rynna.
Magnolii byloby mi szkoda, tym bardziej Susan ktora łapie czesto choroby grzybowe
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 16:59, 05 maj 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42297
Do góry
OOooo brzozy i ich robaki!!! Hahaha! Właśnie w weekend mieliśmy zbieranie robaków ze żwiru

Świerki też pylą. Jak zawieje to widzę żółtą chmurę nad swoimi Serbami
Ja już się wycwaniłam przez lata i dokładnie myję taras, meble, okna i parapety dopiero w czerwcu W okolicy mam prawie same sosny, u siebie jeszcze świerki... żółtego proszku mam na kilogramy w maju. Bez sensu myć cokolwiek wcześniej. Jakieś lekkie odpylenie tylko aby przysiąść na chwilę

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 15:58, 05 maj 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13382
Do góry
Kasia, z meblami ogrodowymi najgorzej - nie ma jak i przysiąść na chwilę i się ponapawać widokiem .

Ania Makao, brzozy to pyłu nie dają raczej…? Brudzą za to przeokrutnie „robalami”

Ania z Żuław, zazdro deszczu! u mnie się nie zapowiada…
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 15:50, 05 maj 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
Najpierw pyliły brzozy a teraz sosny. Mam żółty pył od dłuższego czasu
Ania na Żuławach 08:49, 05 maj 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34418
Do góry
Aniu, głogi nie lubią mokrych gleb. Łapią wtedy częściej choroby grzybowe.

Acer rubrum 'Scanlon' To mniejsza odmiana, wyhodowana specjalnie do mniejszych ogrodów.
Alnus glutinosa 'Imperialis' również mniejsza odmiana dla małych ogrodów, wolno rośnie. Ma fajne, lekkie liście i lubi właśnie takie mokre gleby.
Liquidambar styraciflua 'Slender Silhouette' i Gum Ball to też mniejsze odmiany.

Jeśli jakieś inne drzewo, niekoniecznie na mokre gleby, to okresową mokrość znoszą też dobrze brzozy.
Ogrod nad bajorkiem 19:34, 03 maj 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12753
Do góry
UrsaMaior napisał(a)
Ach cudnie. A co to będzie kiedy się wszystko rozbuja?


kurde, nie wiem, zarosne na ament

mrokasia napisał(a)
Wow, ale fajna porcja zdjęć . Tak mi rób .
U mnie też komary zaczęły ciąć. Eh…


Szybciutko odpisze Wam i wrzuce jeszcze jakies foty z porannego obchodu
Komarow ogrom ale i meszek sporo, pokąsały mnie w palce u stop, musialam dzis w duzych klapkach robic, bo spuchlam jak bania.

April napisał(a)
Ach jakie ty fajne zdjęcia robisz
Tak szybko zagospodarowałaś kawał ogrodu że gdybym nie była i nie widziała na żywo to trudno by było mi uwierzyć. Super klimacik już jest. Klony robią niezłą robotę.
Zazdro że mężaty pomaga pielić. Ja swojemu nie pozwalam wejść na rabatę, cóż dopiero wyrwać cokolwiek


Dobra fota to zanęta, u Ciebie wcale tez nie najgorzej Luby nie przepada za pieleniem ale to zawsze jest jego inicjatywa, nie musze nawet prosic. To chyba jakaś jego fobia patrzac z jaka gorliwoscia usuwa mlecze cóż nie bede narzekac. Klony to jest to plus buki, brzozy i cala reszta. Widzialas jak tiarelki od Ciebie szaleja?

Rojodziejowa napisał(a)
Ależ zazdraszam! I tego magicznego miejsca, i umiejętności robienia pięknych zdjęć!


jak to mowia do trzech razy sztuka a zdjecia latwo sie robi jak rosliny fotogeniczne

Monia81 napisał(a)


Ania a ten jegomość to co za klonik? Ależ działacie z rozmachem a te rabaciska no to niezłe rozmiarowo, ale jak to zarośnie to efekt nieziemski co będziesz przy tych brzozach sadzić?


Moniu to klon palmowy odmiana czysta. Wykopany przed sama przeprowadzka jako 1,5 roczny pikutek, przetrwal 1,5 sezonu w przechowalniku cala budowe i rok temu posadzony na wlasciwe miejsce, bujnal sie mega przez rok, przyznam, nie spodziewalam sie, ze az tak mu miejscowka podpasuje. Jak na 4 max 5 latka wyglada calkiem dostojnie, jest wyzszy ode mnie i grubszy też

Pod brzozami posadzilam rododendrony, azalie, oczywiscie kolejne klony palmowe, derenia Satomi, ktory w przechowalniku dogorywal (myslalam ze umarty a on żyje). Dołem posadzilam sosny pumilo, hortensje Candybelle Bubblegum, Himalaya, Le Vasterival, Candybelle Marshmallow, krzewuszki Lime Monster. Dojda jeszcze jodły balsamiczne, 3 sosny osciste plus bodziszki, parzydla i paprocie jak dokupie.

olciamanolcia napisał(a)
Chciałam podobnie jak Juzia naspisać- niedawno budowa a za chwilę ogród praktycznie gotowy- ślicznie


Nie moglam sie doczekac po budowie wskoczyc w ogrod, ja po prostu nie umiem bezczynnie siedziec na lezaku. To chyba to.

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Tentegesy masz prześlicznej urody. Klimatycznie się robi w błyskawicznym tempie.
U mnie komary nie mają szans na przeżycie. Za duża susza.
Woda z poidełek znika w szybkim tempie. To jedyne źródło wody w najbliższej okolicy.


Haniu a nie chcesz worka z komarami? U nas nie da sie wysiedziec na tarasie. Ale poidelka tez oprozniane są na bieząco. Te na gruncie i te ciut wyzej. Ptaki, owady i jeże nie sa wybredne a zaczyna tez byc u nas sucho. Choc wczoraj i dzis dopiero zrobilismy wertykulacje. Trawnik przejrzal i wyglada od razu lepiej.
W Kruklandii 17:59, 03 maj 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42297
Do góry
olciamanolcia napisał(a)


Oooo tu pieknie brzozy to jednak brzozy..i z, i bez liści sie pieknie prezentują nawet jak prawie łyso wkoło


Prawda!
Brzoza na trawniku i już jest czad
W Kruklandii 13:46, 03 maj 2024


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9429
Do góry
Juzia napisał(a)
Drugie rondo coś nie może dogonić pierwszego





Oooo tu pieknie brzozy to jednak brzozy..i z, i bez liści sie pieknie prezentują nawet jak prawie łyso wkoło
Zielone drzwi w Kruklandii 21:13, 02 maj 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42297
Do góry
Grabiki



Brzozy... hahaha Jeszcze trochę muszą podrosnąć

Własny Vengerberg 16:31, 01 maj 2024


Dołączył: 08 kwi 2021
Posty: 585
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Patrz jaki fajny duecik.



Dopóki brzozy maja niewielką koronę, to rogownica da radę. Potem zaniknie.

Piękny duecik. Czekam aż się rozrośnie w takim razie.
Ogrod nad bajorkiem 13:45, 30 kwi 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12753
Do góry
W sumie kupic moge, tak mnie korca kwiatuszki i zapaszki Na razie zadołuje je doniczkach, jak juz konkretnie zajme sie tą rabata to mi pomożecie wszystko poukladac. To jedyne miejsce gdzie nie wiem jak poukladac.

Mam obok tez mikro lasek brzozowy, z ktorego mialo sporo wypasc i mial byc ograniczony do 4 max 5 drzew. Zostało chyba z 12 samosiejek. Nawet lubemu bylo szkoda ciąć choc strasznie psioczy na brzozy ale serce jak widac miekkie Zostawil nawet te siewke, ktora zaznaczylam do wyciecia

Ale w koncu trzeba tam bedzie tez zrobic porządek
Ogrod nad bajorkiem 09:13, 30 kwi 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12753
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
U Ciebie jedna rabata to tyle, ile ma cały mój ogród ozdobny.
Obsadzić taką, to wyczyn.


Lubie sadzic, to juz ze tak powiem maly pikuś, najtrudniej przygotowac, tam bylo naprawde jedno wielkie chwastowisko, polowa rabaty to korzenie. Mam do odzyskania spora górke humusu. Poprzewracałam wszystko na drugą strone i nakryje folia, powinno sie przerobic na przyszły sezon. Taki humus to skarb. Jest duza szansa, ze luby mi zrobi w tym roku kompostowniki, jeden do kwasnych i jeden do lisciastych. Na razie skladuje wszystko na kupce pod ogrodzeniem
Cały czas mi chodzi po głowie zrobienie warzywnika w skrzyniach. Mam 2 miejsca gdzie to mogloby sie udac


Margo2 napisał(a)
Ale się dzieje .
A jak pusto jeszcze na tyłach.
Z iglaczków można sadzić miniatury.
Ja mam kilka posadzonych właśnie, żeby zimą było coś ciekawego.
Kupowałam tutaj
https://www.iglastepudelko.pl/kategoria,8-sosna_gorska.html

Polecam Varellę. Rośnie fajna kulka, ale fakt powoli. Nie wiem, czy na takich Ci zależy


Mam Varelle, słitaśna i jeszcze kilka innych kulek ozdobnych. Tyły beda zostawione na dziko, niech sobie tam chwast szaleje i samosiejki rosna. Mam jeszcze tyle do obsadzenia ze na lata bedzie. Sil juz mniej. A to potem jeszcze obrobic.

Agatorek napisał(a)
Ależ Ty masz jeszcze miejsca na roślinki . I ile doniczek. Przypomina mi się ubiegłoroczny sezon (i jeszcze rok wcześniej), gdzie miałam non stop zawalone doniczkami .


Troche mnie to przeraża, wydaje mi sie ze roslin za duzo a ledwo co starczy na te rabate. Gdyby nie dostawy od dziewczyn to piszczalabym cieniutko Te miodunke od Ciebie podzieliłam na mniejsze sadzonki Ślicznie komponuje sie z Epimadiami pod brzoza. Ma tez do towarzystwa rodgersje. W sumie czekam na ostatnie zamowione rosliny, dzis maja przyjsc kaliny wielkogłowkowe, jeszcze jednej Lime monster i hortek Himalaya. A po majowce dojda śmiałki, hortensje candybelle bubllegum i marshmallow, dobrałam tez 5 azalii pachnacych, bo cena byla bardzo fajna, duzy krzak a placilam jak za byline. Wszystkie donice z zeszłego sezonu posadzilam poza naszymi klonami.

LIDKA napisał(a)
Tarcia. Wielka ta rabata. Myślisz że ile może mieć m2?

Pracujesz jak burza. I faktycznie bardzo dużo masz tych roślin. Jak to wszystko ruszy to już latem będzie piękny busz.


Mysle, ze ok. 150 m2, tak 18 x 8 w porywach. Rosliny głownie zadarniajace, szybko sie rozrastaja. Czesc posadziłam w ubiegłym roku. Ale nie podobalo mi sie takie zaczete ładnie a potem chwasty. Wiec zdecydowalam sie na zrobienie duzej rabaty. Poniekąd jej wyglad wyznaczyły brzozy Duzo z widocznych roslin dostałam od Was dziewczyny, naprawde rosna jak na drożdzach, w przyszłym sezonie bede mogla juz swoimi bylinami sie posilkowac.

PrawieBory napisał(a)
Aniu, tempo masz zawrotne. Ja na razie pielę i pielę i pielę......i dosypuję korę


Kasiu, tempo jest wprost proporcjonalne do moich ostatnich stresow, im ich wiecej, tym szybciej i wiecej chce robic w ogrodzie

O korze jak mysle to juz mnie głowa boli, duzo bede potrzebowac. Napisałam do producenta, chce jednorazowo zakupic ze 200 workow, to jak hurt. Moze da mi lepsza cene, bo placic za worek prawie 25 zł to z torbami pojde. Ten buczek Franken co mi go przywiozłaś dostanie miejscowe grujecznika, zdecydowanie bedzie lepiej tam wygladac a ja go bede mogla podziwiac z tarasu
W pieleniu dzielnie pomaga mi T., choc czasem psiocze, ze tu czy tam cos nadepnie polamie to jednak sporo pomaga.

An_na napisał(a)
Kawał dobrej roboty


Aniu, cieżko bylo, ugór tam straszny, wiekszosc roslin bedzie musiala solidne papu dostac do dolka. Ta rabata jest w innym miejscu i bedzie z tych suchych, lesnych, za wyjatkiem jednego "brzuszka" ktory akurat jest az za mokry, takie dziwne u mnie miejscowki. Albo bagno albo suchosc.
Słuchaj moze po majowce ktoregos dnia podjade po pracy do Ciebie na mala kawke. W sumie to rzut beretem.

Rojodziejowa napisał(a)
Rabata... to słowo w tym przypadku niewiele oddaje


Tak, wiem, jescze golas ale majowka bedzie pracowita Wcisne ile sie uda
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies