Agnieszko kociaki uczą się powoli chodzić jeden to taki maluszek ale chodzi szybciej od rodzeństwa. Beatko witam Cię w moim ogrodzie też uwielbiam te małe kociaki chociaż jak podrosną bardzo psocą.
Kilka moich lili
Irenko, powiem szczerze - nie zachwyca Oto jak wyglądał w listopadzie, zaraz po posadzeniu
To te dwa czerwone z lewej strony na dole i na górze zdjęcia.
Fakt, ma pieknie przebarwione liście na czerwono, grube, skórzaste. Ale pokrój ma taki płożący, nieregularny, rosnie prawie wcale, wiosna gubi te kolorowe liscie, jest łysy zanim mu nowe wyrosną.
Może jest u mnie za krótko, jak sie ukorzeni i rozrośnie może zmienię zdanie.
Jutro zrobię aktualne zdjęcie dla porównania, bo nie mam dobrego teraz.
No Grażynko prze oglądałam wszystkie strony i się zachwyciła Twoim ogrodem. Piękny, zadbany, wymuskany, dopieszczony,cudny. Masz kobitko gdzie odpoczywać. U Ciebie się upewniłam, że chyba jestem normalna jak zobaczyłam ile zakupiłaś Rh i azalii. Raz a konkretnie. Te roślinki wprowadzają ogromnie dużo pozytywnej energii. Grażynko gratuluję, będę tu wpadać, Ty też wyglądasz na fajną kobietkę. No i floksy dla Ciebie