Fakt, pomysły trzeba pokazywać - masz niesamowity talent i głowę pełna pomysłów!
Ławeczki świetne - ta mała to jak stoli kawowy

Katkak jak Cię znam to ty ten płotek zrobisz. Co to dla Ciebie taka zaplatanka

Dziewczyny dzięki wielkie, ale to naprawdę nic takiego. Żadna sztuka, tylko dobra zabawa. Ale jak mogę Was czymkolwiek zainspirować to bardzo się cieszę. Gosia rozmawiałam dziś z moim dobrym kolegą, który umie pleść koszyki i obiecał, że nauczy i mnie. Może nie koszyki, ale taki płotek podobno prosto jest zrobić. Więc może sama siebie zaskoczę i coś tam uplotę.

Witaj, widać że kochasz wiklinę i decoupage - podobnie jak ja
Pozdrawiam sąsiadkę

Pewnie że upleciesz. Widzisz wiedziałam że kombinujesz .

Gosia na razie wydaje mi się to co najmniej nieprawdopodobne, ale może jak mi kolega pokaże to zakumam jak to powyplatać. Taki płotek jest chyba najprostszy (bo koszyki to wyższa szkoła jazdy) więc może podołam Widzę, że sporo ostatnio obcowałaś z przyrodą? A korzonków fajnych nie było? Ule cudne faktycznie

Były pieńki cudne ale nie do zabrania .

W moim tycim warzywniku urosło takie maleństwo Ciekawe czy zdąży jeszcze troszkę podrosnąć
A rukolę wcinamy do kanapek mniam

Dziewczyny doradźcie mi proszę co dalej z tą rabatą z trawami, pliiiis. Są tam dwie azalie (były takie biedne, mizerne, mam nadzieję, że na wiosnę odbiją) więc wiosną może będą jakieś kolorki. Ale co by tam jeszcze wrzucić? Tą wierzbę będziemy musieli ciachnąć, więc będzie trochę więcej światła.