To na 100% jest nawóz Taki sypałam na rabatach...i jeszcze gdzie niegdzie wygrzebuję go.. i jest tylko tam gdzie sypałam..sypałam tylko cebulowym. A na foto jest we floksach .. szkółki do doniczek sypią nawóz długodziałający .. nie są w stanie bawić się we florowity przy tej ilości doniczek, a rośliny stoją w doniczkach długo.... By towar sie sprzedał musi być ładny, a ładny to nawożony...
Popatrz jak wyglądają granulki.. i po jakimś czasie jak sie to ściśnie otoczka z czegoś tam pęka z trzaskiem.. wypłukało ze środka nawozy, a otoczka sie zostaje często dłużej niż nawóz..
Szukam fotek granulek..... bo swój nawóz już dawno zużyłam, ale dodawałam taki i do roślin balkonowych..... dlatego bez histerii.. bo z rozpędu powyrzucacie i dobre rośliny...
A ja muszę eksmitować zebrinusa.. nie konweniuje.. tylko już nie mam gdzie... zaczynam wystawiać sprzedaż roślin na allegro I będzie na rarytasy lub nawozy
To teraz moja porcja zdjęć...
Ja skupię się na ludziach....bo piękne zakątki ogrodu widzieliście... a ja nic innego bym nie pokazała...
Dojechaliśmy do Kubusiowa przed 12 i po przywitaniu poszlimy na wycieczkę nad jezioro....
a wcześniej Beata ćwiczyła czy potrafi ustać na jednej nodze.... - jeszcze nic nie spożywała %
Hibiskus Cię zaskoczy za rok To rośnie wielgaśne.. ale zaczyna kwitnąć dopiero końcem sierpnia .. i ma 1,5m wysokosci (lub lepiej) i co najmniej zajmuje metr szerokości, wiosną startuje bardzo późno... możesz go podsypać korą by nie umarzł i da radę
Mój na fotce na prawo od łopaty i hortensji Pinki Winky w ostatnim rzędzie.. Po przesadzeniu trochę go zmasakrowałam i sie zaczęły łamać pędy, więc te co trochę jeszcze sie trzymały podwiązałam do patyków . Wygląda nieestetycznie, ale parę gałązek uratowałam..
Najniższy rząd to kupiłam jakąś miniaturową odmianę astrów, w kolorze fioletu. .zrobię całą obwódkę , bo ładne... niestety muszę dokupić.I mam nadzieję, że jeszcze będą... nazwę gdzieś zapisałąm ale gdzie???
A tak wogle to i tak do przeróbki...
astry - jesień...
potem serduszka Aurora... kwitnie V-VI..ale woli półcień.. dłużej kwitnie. Moje stały w doniczkach w cieniu wiec do tej pory kwitną..... ale
za nimi niskie piwonie chińskie "Little Medicine Man" - kwitnienie nałoży sie z serduszkami.. i co pomiędzy czerwcem a jesienią???? Po prawej jeżówki.. od lipca.. w tle rozchodniki....
Będzie roszada...
A to ten aster, nie wiem jak wyświetla ale kolor bardzo intensywny
Witam Forum "po latach" Urodzenie wcześniaka pochłonęło mnie bez reszty, dopiero po roku powoli łapię oddech i mogę zabrać się za poprawianie wszystkich ogrodniczych błędów, jakie popełniłam pomimo dobrych rad, jakich mi udzieliliście.
Danusiu, odkąd mamy dom (i kredyt) niestety nie byłam za granicą (nie licząc wyjazdów służbowych) - Egipt zresztą jest teraz dość niebezpiecznym celem podróży
Oczywiście, miałaś rację z wiązem - jesienią chłopak idzie w inne miejsce. Zresztą tracę do niego serce, bo co roku mi choruje (mszyce?).
Patrzę na te Wasze cudne ogrody i aż mi dech zapiera. Znów mam kopa do działania
A oto mój powojnik Multi Blue (zanim go choróbsko wzięło)
Pokażę Wam moją najgorszą część z którą trzeba powalczyć.
Usypany nadmiar ziemi przyda się do robienia nowych rabat a narazie tam chwastowisko na całego
z lewej strony
Mój początek walki żeby zrobić żywopłot bukszpanowy
i podarunki, które przygotowała dla wszystkich Gosia, torebeczki na nasiona (ten świstak od sreberek miał mniej roboty z zawijaniem niż Gosia ze zrobieniem tego cuda )
oczywiście nazwy sobie nie mogłam skojarzyć i przypomnieć, coś z Lincolnem pamiętałam i zawodami i w pierwszej wersji wyszło mi Lincoln Championship, Lincolna po chwili odrzuciłam, został mi Abraham, a nasze skojarzenie z zawodami Derby okazało się Darby, więc oto róża Abraham Darby
królowa