Kochani, macie czas do 5 stycznia, no trudno. Poczekamy Zbyszku dziękuję za wiersz. Jak zwykle jesteś zwarty i gotowy i na czas ze wszystkim zdążysz Już myślę nad nagrodą dla Ciebie za wiersz
Ja się poddaję, rozpoznaję 3 powodzenia!
Ale się narobiło - i to tuż przed Świętami Danusia ogłosiła konkurs z trawami . Wstaję rano , patrzę i oczom nie wierzę Ogrodniczki całą noc siedzą w komputerze. Buszują w necie , zdjęcia porównują Powiem - dobrze kombinują. Zamiast piec placki z bakaliami Gotować żur , lepić pierogi ze śliwkami. Mariusz to znawca traw nie byle jaki Wstawił kruczka jakiegoś (dla niepoznaki). Też wezmę udział , choć wiem niewiele Może za wierszyk coś mi przydzielą ?
Krzaczasta o pełnych kwiatach nazwa gdzieś się znajdzie A odnośnie mojej metody rozmnażania hortensji, to wiosną jednoroczny ped dość długi i nisko osadzony przyginam do poziomu gruntu, dzięki temu ze wszystkich pąków rozwijają sie liście, nie tylko z tych wierzchołkowych, jak młode pędy mają ok 10cm wzdłuż tego przygiętego pędu robię rowek z 5cm głęboki i przysypuję ten cały ped w ten sposób że wystają te młode zielone pedy tegoroczne i mam spokoj do następnej wiosny po prosu można o tym zapomnieć, a następnej wiosny odkopuję delikatnie jest już bardzo ukorzeniony i tnę na części każda część ma kawałek tego poziomo przygiętego pędu i zdrewniały już pęd który wyrósł po przygięciu i korzenie znajdujące sie u jego nasady, z 2 przygiętych w ten sposób pedów miałem w tym roku ponad 20sadzonek. Dla mnie metoda prosta i niezawodna no i nie brak cały sezon dogladać "robiących się" sadzonek.