pozdrawiam Aldonę, Mirę ( wszystko ok, już wiemy ), Debrę, Agnieszkę, Irenę, Olę ( och jak miło Ola, że tak wierzysz we mnie...dzięki ! no pewnie, ze nie jest źle, mnie się podoba ), Akantę, Marzenę...miło mi

ale żeby Was nie zanudzić moim ogrodem, pokażę inny widok, całkiem niedaleko ode mnie jest takie reprezentacyjne Centrum...wewnątrz z rewelacyjną salą koncertową a na zewnątrz ze świetnie dobranymi roślinami, dzisiaj byłam tam na koncercie...
kto zgadnie co to za miejsce ?

to przed koncertem...




a to fotki juz po...w zachodzącym słońcu...

Zakwitła ketmia i kleome











Zakwitł mój emaliowany niebieski baniak

kasiula79 napisał(a)

cd zdjęć ogrodu po zmianach:

oglądałam dzisiaj takie kule na nogach i nabrałam na nie ochotę.Ładnie u Ciebie

Michalina napisał(a)

Biały rozwar- na razie się uchował bo wnuczki przez parę dni nie będzie.Uwielbia ściskać paki a one ładnie i głośno pękają

hi hi hi hi

Biały rozwar- na razie się uchował bo wnuczki przez parę dni nie będzie.Uwielbia ściskać pąki a one ładnie i głośno pękają

vanilla szaleje

Wiem, że lubisz liliowce, więc wręczam Ci Debro całe naręcze

rabatka żurawkowa założona wiosną:

Ale śliczny

Ludzie ... kiedy to tak urosło ???!!! Pamiętam te jałowce łyse...dopiero na nóżkach były...
Dobrze te jałowce wyglądają teraz. Będziesz im jeszcze golić czuprynki? Moje, po cięciu, lekko brzydkie się zrobiły, jakoś brązowieją im końce...

Kasiek napisał(a)

Tez bym plakala...ze szczescia ze to taki piekny ogrod

Piękny to może będzie.. na razie jest na pewno urozmaicony i różnorodny ....

I moja malutka hortusia... jak te co posadziłam takie urosną, to za 2 lata oddaję pół ogrodu

Bogdzia napisał(a)

obejrzałam , praca jak w kamieniołomach a Ty to tańcem nazywasz? I eMowi nadepnęłaś na odcisk (u reki) bo sobie opatruje na zdjeciu.

Jak partner tańcować nie umie, to i ma ręce zdeptane
Dziś też w przerwach robiłam motylki
Zobaczymy czy gif z tylu klatek wejdzie..........

limki koło tarasu

i pierwszy kwiat

lilie

Dziękuję Gabrysiu Coraz trudniej zrobić kotce zdjęcie bo wszędzie pruje jak burza a przejęta psina za nią, ale kicia jest charakterna - nic a nic się psa nie słucha Co chwilę daje nura w rabaty, kwiaty, krzaczki i rośliny - a biedna psina chcąc być grzeczna czeka na nią przy rabatce, albo grzecznie prosi żeby stamtąd wylazła Co chwilę też wspina się po wszystkich drzewach a pies z utęsknieniem pod tymi drzewami siedzi i sie w górę gapi... A potem zmęczone i utrudzone - jedna zabawą druga pilnowaniem idą spać - choć najpierw lecą do miski - przy czym kotka wyjada psu, a pies grzecznie czeka aż kotka się nasyci Ubaw jest z nimi niezły


a kicia wsysa jak odkurzacz i jak się nasyci to micha jest pusta



ciekawe kiedy ta moja piesa zmądrzeje

malkul napisał(a)

Rudego jeszcze nie było

no jest, przymierzyłam 1 sztukę za bukszpanem, o tu

aaa i warzywniak mój
warzywka z własnej uprawy i zawsze pod ręką, to jest to

Kasiek napisał(a)

Tez bym plakala...ze szczescia ze to taki piekny ogrod

Misz masz.. i do tego dokładam ciąg dalszy ...


Co ja zrobię z resztą...

Basia_1987 napisał(a)

A z czegu tu płakać?Masz cudowny ogród i więcej powtarzać się nie będę

Basiu, baksiki się nie zmieściły, nie przeniosłam tego co miałam przesadzić... zostało sie jeszcze 57 doniczek do posadzenia, a miejsca nie mam.... za małą rabata.. a wyglądała na taką dużą
I to jest powód do płaczu Chciałam jeszcze cebulki moje posadzić I gdzie?????
Pomijam to, że znów będzie misz-masz
Choineczka i żurawki.. mus być na nowej Terci sie to bardzo podoba


Wiąz dostał skarpetkę


Trawki też obowiązkowo


Rozchodniki .. też koniecznie na jesień ..

Debra napisał(a)

Nic się nie stanie, tylko nie rób tego w upalny dzień. jak dzień będzie chłodniejszy, najlepiej bez słońca.

ok, dzięki za radę-tak zrobię
za to kwiatek dla Ciebie :*