Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Iwk4"

NewLife w ogrodzie 16:48, 06 wrz 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Drzewo pięknie poukładane. Tak lubię.
Z hostami poczekam do następnego sezonu. Dziwne to lato...
Opryskiwacz bardzo fajny. Też mam taki duży z lancą. Innej firmy. Żółty. Wychwalam e-Ma, co mi go kupił. Tylko mikstury zmieniam. Jak zrobię OW i HT, to postaram się o drugi mniejszy, jak u ciebie
Ogród na glinie 16:24, 06 wrz 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Wczoraj były. Dziś też mam niedostępne.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 16:21, 06 wrz 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Danusiu, śliczny awatarek

Pod Biało-Niebieską Chmurką ogród Basilikum 15:04, 06 wrz 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Piękne widoki. Wchodziliście jak mrówki. Takie ludki malutkie w wielkich górach.
Ogródek Iwony II 14:13, 06 wrz 2016


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21768
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Iza, dla Ciebie:
Zakwitła moja prawie biała hosta
Ładny ma kwiatuszek



dziekuje za sliczne kwiatki
mpze i ja sie za rok doczekam kwiatow na hostach
NewLife w ogrodzie 13:40, 06 wrz 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Beatko, jak podzielisz hostę, listkami się nie martw. Przytnij, jak będą źle wyglądać. Wiosną pięknie odbije, a teraz postara się o ukorzenienie.

Pamiętasz dyskusje u mnie na spotkaniu na temat chorób host? Obawiam się, że moje hosty z przodu domu muszę wyrzucić. Zauwazyłyście wtedy, ze nowe przyrosty nie mają białych paseczków. Wyrodziły się. Są zielone. Nie wiem teraz, czy czekać do wiosny, czy teraz zrobić z nimi porządek ...
Wiem Iwonko, że nimi nie trzeba sie przejmować. Akurat w moim dosyć biednym rozeznaniu w roślinach, co do tych host, to mam już nastoletnie doświadczzenie. Dlatego nie dawało mi spokoju to co powiedziała bacowa, gdy zobaczyła sadzoneczki host, z ktorymi przyjechala Mirka. Ja stwiedziłam, że posadzę je w odosobnionym miejscu i będę obserwować. Te hosty po prostu były albo za mało odżywione, albo z kolei za bardzo. Mogły też mieć niewłaściwą miejscówkę, albo towarzystwo. W każdym razie hostom od Mireczki nic nie jest i zanim swoje wywalisz to faktycznie posłuchaj dziewczyn i poczytaj. To sami Ty wiklasia - posłuchajcie Anuli i Zojki.
Zobaczcie, jak wybarwiają się nowe listki host, które wzięłam od Mirki. Oto one:

Tak nie wyglądają przyrosty porażone wirusem czy innym paskudztwem Stare liście widać, że ciemne, młode pięknie wybarwione. Piękne sie robią Dziękuje Mireczko. Mam nadzieje, że zaglądasz czasem :*
Ja je mocno wykastrowałam dlatego malusie są, ale mają fajna dla nich miejscówkę póki co. A tak wyglądają hosty od Mirki w towarzystwie resztek z ciachanego na plasterki żywopłotu bukszpanów, których nie wykorzystałam do formowania kul. Porobiłam z nich pędzelki. Docelowo kulki na nózkach chcę poprowadzić. Oczywiście jeśli będą miały życzenie się przyjąć
NewLife w ogrodzie 13:30, 06 wrz 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Do góry
Ewa777 napisał(a)
O! To Twój ogród się zagęszcza Nowe roślinki. Musisz przez zimę zaplanować tę rabatę z piwoniami Hosta olbrzymia. Możesz ją podzielić na kilka i mieć cały gąszcz hostowy Dżemu z zielonych pomidorków jeszcze nie jadłam, ale brzmi bardzo apetycznie
Polecam dżemik. A co do host, to mus je podzielić, bo inaczej bym nie zatargala do dołów. Z piwoniami mam problem, bo nie rozjaśnia mi się, gdzie miałaby powstać ta rabata. Dlatego po przeglądnięciu korzeni, po oczyszczeniu, zaprawieniu, posadzę trochę na jednej kupie przy drewutni, gdzie mam już piwonię od Ciebie i od kuzynki. Tam jest przechowalnik i kolejna rabata tymczasówka. Wiosną poobserwuję, jak się zachowują, jak kwitną (jeśli w ogóle), a przez zimę na pewno dojrzeję do kolejnych rabat.
bogumila napisał(a)
Oglądam nowości...i pozdrawiam serdecznie w to zimne,deszczowe popołudnie.
POzdrawiam Bogusiu. Już ładna pogoda wróciła, więc pewnie działasz w ogrodzie
Rumianka napisał(a)
Wielkość host imponująca...W ubiegłym roku takie 4 olbrzymy dałam znajomej, która ma ogromny ogród do zagospodarowania...Dżem z pomidorów też pitrasiłam gdy przed laty miałam działkę na RODos...
Ja moje tak oddawalam, bo w przyblokowym ogródku co 2 lata musiałam je redukować. No i teraz los chciał, że dane kiedyś Mamie, wróciły z powrotem w moje ręce, do nowego ogrodu. Znam, je, lubię tę odmianę, dlatego nie mialam sumienia pozwolić im pójść na zmarnowanie. Najwyżej wydam, gdy mi nie będą do niczego w przyszłości pasować.
Kawa napisał(a)
dżem z zielonych pomidorów jest pycha
całe dzieciństwo się nim napychałam bo mieliśmy szklarnie

piękne hosty
Ja też znam ten smak z dzieciństwa i na dodatek nic a nic mi się nie zmienil. Nadal mi wyjątkowo smakuje. Macham.
Zana napisał(a)
Łooo raany aleś przytargała tego dobra od Mamy. Posadzone? A jak tak to pokaż
Posadzone, ale do pokazywania to one tak średnio się nadają
Iwk4 napisał(a)
Podzieliłaś hostę? Wielgachna.
Marga napisał(a)
Nooo...wielkie hościsko przytargałaś Będziesz ją dzieliła?
Tak, podzielilam. Z jednej dorodne 4 sztuki wyszły czyli razem 8 sztuk. Musiałam podziabać, bo kręgosłup buntował się przy dźwiganiu.
No dobra. Tak to na ten czas wygląda:

Figielka napisał(a)
Wieeeeeelkie dzięki za inspirację.
Właśnie jestem w trakcie realizacji.

Twoja rabatka trawiasta jest genialna )))
Dziękuję :* Jak się obrobię polecę zajrzeć, jak prace nad trawiastą u Ciebie.

NewLife w ogrodzie 11:34, 06 wrz 2016


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Obawiam się, że moje hosty z przodu domu muszę wyrzucić. Zauwazyłyście wtedy, ze nowe przyrosty nie mają białych paseczków. Wyrodziły się.


lwk4 - nie strasz. Moje hosty przesadzone też zamiast pstrokatych zielone liście wypuszczają. A ja myślałam, że to od dobra wszelakiego jakiego w nowy dołek dostały. Co z nimi robić? Jaka tego przyczyna?
Ogród na glinie 10:56, 06 wrz 2016


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Bardzo udane połączenie.
Gosia, co ile masz posadzone hortensje? Wiem, że są w trójkącie, ale jaka jest odległość?

Zdjęcia pourlopowe cudne. W dzień je oglądałam i zachwycałam się udanymi kompozycjami


Dziękuję
Odległość hortensji zmierzę w domu, ale metr jest napewno. Sadziłam je dość rzadko, by dać im miejsce na rozrost. Tam są 4 Silverki posadzone w nierównym kwadracie. Ale pod płotem kilka sadzonek z patyków, wśród nich 1 Limelight, która jest wyższa od Silverek, mimo że młodsza.
NewLife w ogrodzie 09:50, 06 wrz 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Beatko, jak podzielisz hostę, listkami się nie martw. Przytnij, jak będą źle wyglądać. Wiosną pięknie odbije, a teraz postara się o ukorzenienie.

Pamiętasz dyskusje u mnie na spotkaniu na temat chorób host? Obawiam się, że moje hosty z przodu domu muszę wyrzucić. Zauwazyłyście wtedy, ze nowe przyrosty nie mają białych paseczków. Wyrodziły się. Są zielone. Nie wiem teraz, czy czekać do wiosny, czy teraz zrobić z nimi porządek ...
Ogródek Iwony II 09:49, 06 wrz 2016
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Ktoś tu zamieszkał chyba


Do domku wprowadziły się murarki.Zamurowywują otworki i stąd ich nazwa.
U mnie też mają ulubione domki,nie wiem czym się sugerują
Ogródek Iwony II 09:45, 06 wrz 2016


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Jolu, czyli Moundry tak kapryszą? Może później wypuszczą koty?
Tylko, jak patrzę u Oli Leona, to aż dech zapiera. No, ale tam Wrocław
A mnie zima zastanie szybciej


Iwka ja pisze o tych moich gigantach rozplenicach one mi jeszcze nie kotłują a w zeszłym roku juz miały wszystkie kotki
Ogródek Iwony II 09:42, 06 wrz 2016
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Aniu, akurat ta różyczka, to jakaś miniaturowa odmiana z Biedronki. Dziecko mi ją kupiło w zeszłym roku, była niepozorna, a w tym roku zachwyca urodą i kwiatami



Ta też piękna chociaż nie Montana
No bo widzisz Iwonko..bo ja się zakochałam w Montanie to teraz wszędzie ją widzę Na wiosnę nie wiem gdzie jej znajdę miejsce ale znajdę
Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 08:57, 06 wrz 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Gosiu, macham z rana. U mnie cudnie dzielżan kwitnie. Ten od ciebie żółty.
Rewolucja na bylinowej? Już mi się podobała...
Ogródek Iwony II 08:54, 06 wrz 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Iwonko pisze o tych duzych rozplenicach nie halmen )) bo foty czasami wielkości przekłamują

Jolu, czyli Moundry tak kapryszą? Może później wypuszczą koty?
Tylko, jak patrzę u Oli Leona, to aż dech zapiera. No, ale tam Wrocław
A mnie zima zastanie szybciej
Ogródek Iwony II 08:52, 06 wrz 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Sylvana napisał(a)
Iwonko jak patrzę na Twój ogród to widzę moje niedoścignione marzenie. Marzy mi się żeby mieć też tak pięknie wszystko ułożone, dopasowane i żeby był taki porządek, który życie ułatwia i serce cieszy.

Mój główny problem jak myślę, to to że nie potrafię wyrzucać roślin. Jeśli jeszcze trochę żyje to zostawiam. W ten sposób borykam się z tym jak zrobić kompozycję z tego co mam....a nic do siebie mi nie pasuje....i przesadzam w te i z powrotem. Ty masz założenie i dążysz do realizacji....i są piękne efekty....ja chyba jeszcze muszę "dorosnąć".

Pięknie masz

Sylvia, ja też nie umiałam się rozstać, przecież szkoda wyrzucić. Na szczęście znalazłam kilka spragnionych osób, które chciały to, czego ja nie chciałam. I o ironio. Wydałam 3 krzaczki róży Berolina e-Ma siostrzeńcowi. Młody chłopaczek, ale dba o ogródek, róże u niego kwitną pięknie, a u mnie kaprysiły. Nawet sobie jeden krzaczek zostawiłam, ale go bruzdownica pożarła, zanim zobaczyłam.
Sporo galiardii wydalam, bo namnożyła mi się, już miała iść na kompost, a koleżanka mi powiedziała, ze poszukuje jej, więc dostała, co chciała, podzieliłam się innymi okazami, co mi się rozrosły, zwłaszcza bylinami.
Wolałabym więcej traw, ale jak kwitną mi naokoło kwiotki, to tak oko cieszą, ze z samymi trawami ne umiałabym żyć
Też biegam z roślinkami, dobrze, ze sierpień był u mnie deszczowy, ładnie się wszystko poprzyjmowało, przy okazji lepszej ziemi podsypałam Czasami patrzę na rabatę i mi coś nie pasuje.
Teraz kombinuję nad zmianą tego miejsca:

Marzy mi się tam zamiast donicy murowana ławeczka opleciona kwiatami. Więc muszę wysadzić roślinki (Thomas pójdzie do rudbekii), zaplanować mini placyk otoczony hortensjami.
Na lewo będzie wzdłuż ogrodzenia kilka hortensji, jeszcze do końca nie widzę tego miejsca, donica zakłóca mi proporcje.

Sylvia, ty masz ogród w zupełnie innym klimacie, nie wiem, dlaczego ci się tak nie podoba. Piękne rzeczy tworzysz. Może zrób sobie rabatę na zasadzie: co lubię, a nie co muszę upchnąć...
Będziesz zadowolona
Ja już dojrzałam do myśli, ze nie mogę mieć wszystkich roślin. Zrezygnowałam np. z piwonii, nie ma miejsca, a u mnie kaprysiły.
Kamienny ogród patykiem malowany 08:44, 06 wrz 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Kochana , to już dbaj o zdrowie e-Ma. Uśmiechnęłam się
Może już zaczniesz sadzić co nieco?
A pokażesz jakąś wersję planu?
Fotki cudne, jak ty to robisz, naprawdę nie wiem
Ale zachwycam się




Iwonko nie mogę sadzić, bo nie mam gdzie
- chcę zakopać doniczki na zimę a wiosną dokupić to co brakuje.
Plany pokażę pewnie w zimie jak większość forumowiczów.
Do tej pory pewnie jeszcze zmienię wszystko po raz setny.
Iwonko oglądałam Twoje zdjęcia i są piękne, więc nie wiem o czym mówisz
Lawendowy zawrót głowy 08:40, 06 wrz 2016


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Jolu, cudnie się rozrosło. Dopiero na fotkach porównawczych widać. Co to będzie za 5 lat dopiero?
Buziaki zostawiam


Iwonko z czasem tez sporo roslin I drzew wypada ))) wiec roznie moze byc ))
Moja codzienność - ogród Oli 08:39, 06 wrz 2016


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Jednak połączenie jeżówek i molini - daje super efekt
Olu, jak zwykle - cudnie u Ciebie.
Jaką jeżówkę masz pod lipą? Tą białą?

pod lipą Coconut Lime
jeżówki z molinią dla mnie zestaw idealny
Ogródek Iwony II 08:36, 06 wrz 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
M zrobił mi niespodziankę i kupił mi wczoraj cebulki:
Na razie wysłał mi tylko fotkę

Do tego te, co już mam i zeszłoroczne - nie są to tysiące, ale musi wystarczyć na mały ogródek Zeszłoroczne ładnie się namnożyły. Ciekawe, ile zakwitnie
Muszę zrobić plan nasadzeń, gdzie rozmieścić jakie kolory
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies