Kasiu, trawniki podlewamy jak jest sucho, mamy rozprowadzone automatyczne podlewanie, ale w tym roku jeszcze ani raz nie było takiej potrzeby, wody jest nawet za dużo i ziemia była wilgotna nawet w te upały. Trawa jest w całym ogrodzie, a cały ma prawie pół hektara, więc trawy do koszenia trochę jest.
Karolina, aleja do ławki jest z lip drobnolistnych "Greenspire", one mają wysokie pnie i przycięte poziomo gałęzie, trochę na płasko. Chcemy je formować tak, żeby się połączyły koronami. Coś w tym rodzaju, to jest zdjęcie z Hyde Parku, a poniżej z ogrodu Wyken Hall.