Agnieszko!
Wytoczyłam ciężkie działa tzn opryskaliśmy Hard Killerem ogród w pobliżu domu. Pomogło Wciąż jakieś pojedyncze gryzą, ale da się żyć
Bez nich jest naprawdę sielsko....
Ewa, a ja pokazuję mojego derenia kousa, bidulek ma przypalone liście, ale po ostatnich deszczach, już lepiej...rośnie, za 3 lata chyba będzie już coś konkretnego widać, ale człek niecierpliwy, pozdrawiam
to jest miejsce do zagospodarwoania- suche i cieniste, pod sosnami, tak? Ma być wypełnione , czytaj niekłopotliwe, nieobsługowe, czy ma jakoś bardziej przyciagac uwagę?
Wiesz Irenko, ja doszłam do wniosku, że trawy spokojnie mogłyby zastapic mi wszystkie byliny
One są tak rozmaite pod każdym względem, wyglądaja doskonale niemal cały rok, nie sa kłopotliwe, no tylko z czasem wymagaja dzielenia.
Wszystkie te kwitnąca byliny, które wymieniłaś są piękne tylko bardzo krótki czas. Np ostróżki - teraz mam po nich dziurę...
Krysiu, jak klarownie ujęłaś, to co robię, tak właśnie chcę; byliny dość szybko brzydną, a ogród ma cieszyć cały rok i nie przysparzać tylko pracy i tak będą kwitnąć przecież róże, piwonie, orliki, floksy, ostróżki, lilie, dalie, tulipany i przebiśniegi, krzewy i wiele innych..
czeka mnie jeszcze zakup cisów, 3 formowane i z kilkadziesiąt na obwódkę, muszę poszukać w dobrej cenie
trawka dokładnie ta, co wysłałam, z niej zrobię u siebie skarpety pod cyprysiki nutkajskie
ale mam i inne ładne trawy, jeszcze nie wiem, gdzie je przesadzić, aby był najlepszy efekt; no i dojdą hakone i miskanty Ml w większej ilości, ale pisałam
zastanawiam się jeszcze nad miskantem Gigantusem, mam 2 miejsca, gdzie byłoby idealnie, myślę...
budy i winogrona zostają, jak są, nawet mnie to nie razi
Celinko mysle, że jedna z ładniejszych Pięknie pachnie ale to słónce palące je i tak wykończy a szkoda .
Upał jest okropny a mój cukier totalnie idiocieje Ale uff jeszcze dwa dni i oby nie było gwałtownych burz
witaj
nie wiem czy wiesz ,ale dla większości projektantów rząd tujek jest passé
dla większości jest to jednak najtańszy i najszybszy sposób na skuteczne zasłonięcie się od nieciekawej okolicy czy sąsiada
ja miałem podobny problem jakieś 2 lata temu i zastanawiałem się nad takim rozwiązaniem
zwróciłem się z takim jak Ty teraz pytaniem na forum i "dostałem" po głowie za sam pomysł
przemyśleliśmy sobie ten temat i postanowiliśmy upiec dwie pieczenie na przysłowiowym ogniu - a więc wykorzystać w głównej mierze iglaki i zasłonić się od sąsiadów - bałaganiarzy
oto co nam wyszło - myślę że ciekawiej to wygląda niż monotonny rząd tych samych roślin
a może Ty chcesz z nich stworzyć tylko tło do innych nasadzeń - wtedy to już co innego
no to ja gapa, ale jakoś nie pamiętam tej apaszki!!
niemniej, cudnie
ciepłam nasiona werbeny, nie licząc na cokolwiek i patrz Danusiu, mnóstwo tego, tylko kiedy zbiera się nasiona na następny rok, czy sama się nasieje?... i czarna malwa w końcu kwiaty pokazę, potem zmieniam jej miejsce, wędruje do naparstnic