Jeszcze trochę zieleni miejskiej, ale to już z Umbrii, więc klimat inny i zieleń inna.

I jak okiem sięgnąć wysuszone zboża w krajobrazach Apulii do tego na szczytach wzniesień kamienne miasteczka lub ruiny

i jeszcze oleandry jako krzewy czy też prowadzone jak drzewa.

A to San Giovanni Rotondo i nowy park oliwny przy sanktuarium

BarbaraM napisał(a)

Pod tego czerwonego buka po prawej planuję usypać małą górkę i obsadzić ją różanecznikami.

Basiu a co to za buk? o nazwę chodzi?

tej rośliny nie znam ale ładny z niej żywopłot rósł

a to już plaża i roślinki smagane wiatrem i słońcem

MarekW napisał(a)

taki miałem widok z tarasu przez tydzień cytryna, oleandry i bugenwillia

no to świetny widok!

a co to kamień po środku fontanny porosly mchem?

Joku napisał(a)

Na Ogrodowisku akcja ścinania lawendy trwa. U mnie dopiero rozkwitła, bodziszki się rozszalały, róże przekwitają

Bodziszki wspaniałe, z ta lawendą to w każdym ogrodzie inaczej. Ja też już dawno ścięłam.

Ten łan za płotem godny pozazdrozszczenia

Pozdrawiam

taki miałem widok z tarasu przez tydzień cytryna, oleandry i bugenwillia

Sebek napisał(a)

Dziś rano było jeszcze tak

Szkoda tej studni Ona tylko była źle pomalowana. Ale też rozumiem, bo stylistycznie tworzysz ogród tak, że ta studnia nie za bardzo pasowała.
A gabion nie wpadnie Ci do tej dziury ? ))

Byłam,pospacerowałam,piękna relacja.

No to kilka fot z Italii. Szczerze mówiąc to ogródki raczej skromnie się prezentują - no chyba że mowa o pałacowych czy botanicznych, ale takie zwyczajne to raczej proste i rodzime. Przyglądałem się szkółkom i widziałem w zasadzie nic ciekawego Co zachwyca to wiekowe oliwki do posadzenia jak bonzaje, oczywiście mnóstwo oleandrów i palmy i cytrusy i jeszcze pinie i cyprysy.
Zacznę od oleandrów, bo tam na południu rosną jak chwasty - wszędzie. Pięknie prezentuje się autostrada obsadzona kilometrami ogromnych oleandrów ( mówimy o południu Włoch)

urocze zaułki, choć zieleni w miasteczkach mało - nie ma miejsca

Michalina napisał(a)

agapanty- ależ one każdą długo na siebie czekać


ładnie kładą się cieniem

Uwielbiam agapanty, zakochałam się w nich w Portugalii gdzie rosną na niemal każdym kwietniku na południu, ale wyhodowanie ich u nas to jednak spore wyzwanie.
Gratuluję, w dodatku pięknie Ci kwitną.

Basiu, ponoć poziom wód gruntowych wysoki, wystarczy wykopać dół na 0,5 m i woda się pokazuje. Po deszczu faktycznie wydeptane ścieżki są mokre. To jest pusta działka na przeciwko, strasznie zapuszczona. Teraz jest jej najlepszy okres

Wczoraj popadało, dzisiaj świeci słońce, ale jest dość mocny wiatr. Trzeba będzie co nieco nadgonić na grządkach , bo zielsko się pokazało. No i nabyłam wczoraj kilka doniczek "zielska ozdobnego" w LM. Trzeba będzie mu znaleźć miejsce stałe.
Zaglądającym życzę przyjemnego weekendu (ja mam znowu wydłużony do wtorku włącznie). Namiastka urlopu. Zostawiam widok z ganku

Witam!
Na moich różach był już skoczek i mszyca. Teraz coś innego im szkodzi.
1. Czy to plamistość? Przez długi czas były tylko żółte liście, teraz pojawiły się plamki. Żadnych szkodników nie widać.
2. Na dwóch drugich zdjęciach druga różą. Ma dziurki na liściach, trochę zaczyna żółknąć a nie widać żadnego szkodnika. Co to może być?
Pozdrawiam!


Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us

Gardenarium napisał(a)

Ciekawie wystylizowane miejsce. Ten daszek na murku przy płotkach, to coś dla mnie do skopiowania
Jakie proste w wykonaniu!
Piękne spotkanie, a Wy radosne i promienne!

To już dwusetny post na Ogrodowisku Mały sukces, ale zawsze to coś.

Dzisiaj przez pół godziny rano zachwycałem się jednym liliowcem

Powtarzam się, ale zdjęcie nie oddaje jego piękna, cudownej falbanki i 17cm szerokości kwiatu.
Falbaneczki

Marzena2007 napisał(a)

Piekne kwiaty, ah

Marzenko na dobry dzień różyczka Papageno

Gabrysia_ napisał(a)

Aniu...wiedziałam gdzie przyjść i nacieszyć oczy kolorami
...podoba mi się ta trzykrotka,ma fajne liście nawet jak nie kwitnie

I rośnie w kępę także można ją wziąć na obwódkę rabaty