Posadziliśmy 4 krzaki borówki...stare miały chyba 20 lat...a może więcej?Ten czas tak szybko upł ywa...

Peonie tylko niedobite przez deszcz zostały . To później zakwita Sardh Bernhardt jest bardziej rózowa w pierwszej fazie.

Ta najwczesniejsza i nie nie moge dopasować nazwy kupiona bez.

Drzewiasta, mam jeszcze białe


Kwiatuszek ketmi jednorocznej.

danuta_szwajcer napisał(a)

To tak jak i ja A martagony masz w cieniu czy słoncu? Czytałam, ze lubia cieniste miejsca??

U mnie nie ma pełnego słońca..mają tylko przed południem.

Witaj! 2 osoby, 4 ręce-ogród za chwilę zobaczymy piękny!Pozdrowienia zostawiam.

Zestawienie róż (jedna odmiana) z lawendą to bardzo udana kompozycja. Widziałam w parku róż w Forst, który zresztą pokazywała wczoraj Maja w ogrodzie.
Czy tu pasuje - niestety nie mam wyobraźni
Ale może ktoś podpowie

Wow! Ławeczka miodzio! Ależ ty pracowita dziewczyna. A ja dziś tylko podlałam ogród, pstryknęłam co nieco, i do domu. Straszyło deszczem, ale i tak podlałam. A deszczu dotąd nie widzę!
Klematisy masz, róże w pełnej krasie, a piwonii kawałek dostaniesz, jak przyjedziesz. Muszę ją ruszyć z tego miejsca co jest, przy okazji się podzieli, ale do tego potrzebna pomoc. Zrobimy akcję wykopywanie piwonii.
Tymczasem masz inny mój szpalerek z dzisiaj.Kwitną od 6 czerwca

i dla mnie ku pamięci ... bo jutro wraca zwykły dzień

do oprawienia



nasi





do zapamiętania ... już was nie mylę ...



Bożenka i Gaby - jesteście wspaniałe ...

Ana i Bociek



Boćka też nie poznałam ... ale nie z Kasią te numery ... za frak ... wypięła pierś z boćkami sztuk trzy i nie było wyjścia ... był bal na Okrężnej ... Ana ja nie przeżyje ... nie przeżyje ...

nie ma co ukrywać ... Monika - Kwiat Holandii tak mnie oczarowała urodą, że no masz ... ja siem gapie ... zwyczajnie siem gapie ... ale jak nie gapić się jak w rzeczy samej jest zjawiskowa ...



i musiałam Was mieć u siebie ...



Gabisia ja tak mogłabym robić tam non stop ... zachwyt za zachwytem - nawiasem mówiąc prześlicznie wyglądałaś ...



Madziu jesteś taka delikatna i za mało ... za mało mi Ciebie



a tak błogo mi było ... i wciąż jest jak wspominam ... Irenko ja potrzebuję tak na stałe

Zakwitła Annabelka. Jeszcze nieśmiało ale zawsze to coś.





I motylom też się podoba. Czy to nie bielinek kapustnik?



A to już nie Annabelka ale też białe

A ja mam prośbę - nie umiem odnaleźć wątku przemiłej dziewczyny z tego zdjęcia.



W różowej sukni, z aparatem, po lewej stronie od Małgosi z Kubusiowa

Rozmawiałysmy tak miło, poza tym to Ta dziewczyna przywiozła kosze z pysznymi warzywnymi przekąskami, ciastka, wina...

Liatria
Annabelki mają pąki

ka1sia napisał(a)

Asia co Ci tu będę pisać... Ty już wszystko wiesz dzięki za wczoraj chcę więcej buziole Ci zostawiam

Kasiu bardzo bardzo dziękuję za ten wspólny wyjazd, Żonowi Twojemu Przemysławowi wielkie dzięki za bezpieczną podróż zresztą jesteście świetnymi ludźmi i bardzo się cieszę że mogłam Was poznać!!!
Do miłego ... firletki u babci kwitną więc ich nie zamordowałam.... jak przekwitną wykopię dla Ciebie toż to nie możesz kwiatów na działce nie posiadać

Nie znam nazwy tej roślinki.

Ale nie samą ławeczką ogród żyje. Pięknie kwitną klematisy.

wieczorne impresje
rzut okiem

Pachnące piwonie...

Ogródek prawie wieczorem



Rącznik wreszcie rosnie! Wyhodowany z nasionka



Pierwsze kwiatki na Pięciorniku Jackman's variety