Basiu, dziękuję Ci za porwanie mnie na spotkanie i wspólnie spędzony czas

Zawsze mi go za mało.
A z tymi prędkościami samochodowymi to mnie zadziwiłaś



Strachu nie było, gdyby to mój M. wiedział byłby w szoku

hi,hi,hi
Pozdrawiam Cię niedzielnie

dla Ciebie kwiatek od Kapiasów