Czekam niecierpiwie Ewo na zdjęcia. Ja mam rabatę , którą nazywam bylinową, marzyło mi się, że będzie bardziej angielska. Czasem jest ładna, ale jak coś przekwita, to zostają łyse miejsca z sterczącymi badylami (teraz np. po wyciętych ostróżkach, lada moment przekwitną odętki. Za to zaczynają kwitnąć jeżówki i floksy.
Dosadziłam teraz trochę jednorocznych.
Czy da się sprawić by rabata bylinowa przez cały sezon wyglądała ładnie?

To jest trudne zadanie.Trzeba by było mieć w pogotowiu jeszcze doniczkowe zaplecze, i w miejsce przekwitniętych i zanikających bylin wstawiać to co aktualnie kwitnie.
Ja takiej możliwości nie mam, bo i w ogrodzie bywam z doskoku. Ale takie rabaty bardzo mi się podobają.

asica napisał(a)

Czy da się sprawić by rabata bylinowa przez cały sezon wyglądała ładnie?

Da się Tylko trzeba wpleść w nie gatunki zimozielone i ułożyć tak rośliny, że jak jedna przekwita to inna ją zastępuje. Musi też mieć ta rabata określoną wielkość, bo bardzo ważna jest powtarzalność roślin i posadzenie ich plamami.

Jednoroczne dosadziłam teraz ,ale to nie to samo. Byliny są rozrośnięte, a te jednoroczne wyglądają jakby przypadkiem się zaplątały.
A układać próbuję już 4 rok, z marnym skutkiem

Znaczący wpis

Trzeba wybierać rośliny które po przekwitnięciu wyglądają schludnie mają ładne liście i nie zamierają albo takie które późno kwitną np w sierpniu i wrześniu wtedy przez większość sezonu wyglądają ładnie kiedyś ogrodnik powiedział mi nie patrz na to jak roślina kwitnie tylko jak umiera..

ele2001 napisał(a)

Trzeba wybierać rośliny które po przekwitnięciu wyglądają schludnie mają ładne liście i nie zamierają albo takie które późno kwitną np w sierpniu i wrześniu wtedy przez większość sezonu wyglądają ładnie kiedyś ogrodnik powiedział mi nie patrz na to jak roślina kwitnie tylko jak umiera..

Sebek napisał(a)

Da się Tylko trzeba wpleść w nie gatunki zimozielone i ułożyć tak rośliny, że jak jedna przekwita to inna ją zastępuje. Musi też mieć ta rabata określoną wielkość, bo bardzo ważna jest powtarzalność roślin i posadzenie ich plamami.

Jak sięgam pamięcią wstecz, to we wrześniu na rabacie zostają mi tylko astry marcinki . Sprawdzę zdjęcia i prześledzę w jakich miesiącach co kwitnie. Moja rabata bylinowa będzie przeniesiona. I tym razem mam zamiar ją spokojnie zaplanować. No ale o tym już będę pisać u siebie

ale werbena kwitnie długo . szałwie wysokie powtarzają kwitnienie . można pokombinować rozchodnika i ten już do samej zimy .

moja kompozycja kwitnień na angielskiej :
WIOSNA ---pierwiosnki zwyczajne , czosnki .+ trzon rabaty czyli berberys , cyprysik i drzewa - jarząb zwyczajny , wierzba płacząca ,buk fastigiata czerwony , jałowiec blue arow

LATO ---( przód okrywowy ) -szałwia wysoka , bodziszek korzeniasty, kocimiętka , rozchodnik okazały , trawa red baron
( wyższe piętro ) -rozchodnik matrona , jeżówki , maki jednoroczne , krwawnik wysoki ,orliki ,
przetacznikowiec , monarda .odętka wirgilijska , firletka ,
( najwyższy poziom ) naparstnice dwuletnie i bylinowe , pustynnik ,

JESIEŃ -- wszystko oprócz orlików jest dalej na zielono ,+
( niskie )---- rozchodniki okazałe , szałwie
( wyższe piętro ) --- jeżówki ,kłosowiec ,rozplenica moudry
( mocno wysokie ) ----werbena , sadźce konopiaste ,budleja davida ,rudbekia , canna -
paciorecznik .

Alina, no dobra, oglądajac Twoje rabaty wiem, że muszę przeczytać Twój wątek. Wypasione, bogate, bujne, szalejące!

Trzy lata temu założyłem coś w rodzaju angielskiej rabaty oto jej aktualne zdjecia



Na obelisku jest roża pnąca kremowa razem z niebieskim powojnikiem niestety regularnie przemarza lepiej gdyby obelisk był drewniany.



Widok z tyłu