Eee, tam
Ania Pergolowa już nas przetrenowała

Doskonale Cię rozumiem: tak to jest, jak forum idzie w jedną stronę, a Ty po prostu organicznie czujesz, że Tobie pasuje w inną

Właśnie to samo przerabiam ze swoją rabatą - wszyscy mówią, że za dużo gatunków, a mnie się ciągle wydaje, że wcale nie.

Rób po swojemu i nie oglądaj się na nas

no co Ty.to taka nasza zimowa ogrodowa telenowela a za rok będziemy wzdychac

ależ cie to projektowanie wciągnęło
ciągle masz niedosyt zmian

Ps Ciężko ze mną co?

Chyba skończy się na tym "albo i nie" ... żeby Was już nie męczyć

Hej, hej!

Widzę Reniu, że likwidacja tego kółka to już nie kwestia argumentów, tylko emocji. Zrobisz to, niezależnie od tego, co powiemy. Czasami tak trzeba.

Jak obiecałam, tak poszukałam tych ścieżek w trawniku.
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859279336/
https://pl.pinterest.com/pin/571605377681809198/

Akurat inspirację najbliższą Twojemu ogródkowi znalazłam u Pieta Oudolfa
https://pl.pinterest.com/pin/285486063855468994/

Głowa mała od tego planowania
Ja się nie znam, więc tylko cichutko podglądam

pozdrawiam Reniu, zdrowiej, ale odpoczywaj, zbieraj sily na wiosne bo czytam ze duzo roboty bedzie

haha moje też.najpierw mysle,szukam inspiracji jesli mi jej brak w głowie,mowie M,obgadujeny razem i opiniuje na forum.albo i nie

Moje też.

Uczysz mnie cierpliwości tym planowaniem, bo moje procesy decyzyjne inaczej przebiegają

zdrowiejesz?

i dobrze Renia uczynisz trzeba dystansu nabrać

poczytałam raz jeszcze i mnie chyba najbliżej do magnoli mam podobne odczucia i chciałabym mieć kiedyś tyle wyczucia co Wy kobietki

A gdzie ten rysunek?

To ja to zdjęcie dzisiaj zapinowałam i nawet nie wiedziałam, ze Twoje

U mnie minimalistycznie
Do świąt może daleko ale do adwentu...

Dziękuje Kochana, Marta mi dzis rozrysowywała płyty, i nadal nie wiem, ale mam jeszcze troche czasu, inspirki zawsze mile widziane

Ale jak w mniejsze, jak się zmieszczą bryły z większych w mniejsze. To wyjmij z donic i wsadź byle gdzie, aby do gruntu.

Żadna gapa, u mnie to celowe działanie, chcę mieć kule w donicach to mam, stoją całą zimę i zdobią, nic nie wymieniam, nic nie muszę, są piękne i duże.

A jak zmarzną to wymieniam. Nie mam gdzie zakopywać, a i sił nie mam targać, z miejsca donicy nie ruszę nawet.

zafundowałam sobie kulki bukszpanowe od Karoli



i się zastanawiam czy pomiedzy nimi nie dosadzić lawendy?
jak sądzicie? będzie pasować?