Lidko, ostatnio łączyłam się z Tobą w bólu z powodu buszującego kreta, a dziś rano u mnie pojawił się jeden kopiec, pod wieczór były już trzy

Kret z kret-esem zniszczył mi doniczkowy podest przy oranżerii! Wybaczam mu rabaty, ale tu???
Wiaan, widziałam Twoje rozterki trzcinnikowo-miskantowe. U mnie trzcinniki KF rosną w tle, dają świetne efekty o każdej porze roku, ja je bardzo lubię. Może faktycznie na froncie ogrodzenia bardziej bezproblemowe byłyby miskanty... Więcej przesłonią, jeśli na tym Ci zależy. Wrzucam fotkę poglądową (drugi sezon, przypomnę).