Safoya, udzielaj się choć trochę, proszę, robisz takie piękne ogrodowe zdjęcia, a na festiwal kwitnienia Twoich róż czekam z pewnością nie tylko ja!
Pozdrawiam ciepło
Wczoraj przeczytalam i Kasi- Kindzi, że ma smardze w ogrodzie, ja swoje oczywiście wyrzucilam, bo nie wpadlam na to, że to one Dzisiaj znalazłam jeszcze dwa
Kule z bukszpanu, dużo drzew liściastych, kolorowe krzewy w tym nagrodzona tawuła brzozolistna 'Tor Gold'o jakrawo żółtych listkach i skupionym, karłowym wzroście
Aniu kochana może wiesz przypadkiem co to za roślina? Rosnie sobie obok forsycji i prawdopodobnie M ją wkopał jako forsycję również jak była malutką witką dwa lata temu, ale to pewnie jakiś zwyklutki krzaczek i nie wiem czy go zostawić czy zlikwidować Trochę głupio ale nie wiem co to?
Więc tak ja bym tą "obwódkę" z otaczającej wody zostawił... w środku jak mówiłem wyplewić.. ta kula jest dobrym pomysłem... a cis bym zastosował jako ścianę, w miejsce obecnej kaskady... jako tło - żywopłot. Ale z tym zastosowaniem cisa zamiast tej "wody", to też dobry pomysł