Mam ten stożek na strychu, ale co ja na to poradzę, że kule w donicach muszą być, inaczej będę chodziła jakaś "zdenerwowana" No trudno, czasem Sebku miłości i ekonomii nie da się połączyć
Właśnie jestem w kropce, wrzosy już były..sama nie wiem. Muszę się pokręcić po sklepach ogrodniczych. W skrzynki możesz dać miniaturpowe kulki bukszpanowe i podsadzić jakimś "lejcem" np ja mam wyrośnięte i zahartowane bluszcze i chyba je wykorzystam. Najlepiej dać żółte jaskrawei iglaki jeśli lubisz i pod spód kolorowe wrzosy albo golterię z czerwonymi koralami.
Gałązki iglaste i dynie, kolorowe gałązki z koralami.
Obcięłam pelargonie o zielonych kwiatach, jednak zbytnio nie jestem z nich zadowolona. Stały zimą na południowym oknie w dobrym nasłonecznieniu, ładnie popuszczały, ale zakwitnąć to za bardzo nie chciały-miały ze dwa-trzy kwiatki
Wiosna może trwać i lato też pod warunkiem, że mamy odpowiedni zapas fotek
A Sebek jak widać ma - będzie nas cieszył kolorami przez całą nieciekawą porę roku
Gabrysiu,miałam rację, rabaty trzeba jeszcze ciut powiększyć, ciekawy pomysł i zobaczysz jak się zrobi ładniej. Trawka bardzo ładna. Ogród się spisał na medal.
Czeka Cię wiosną troszkę tylko pracy, zwłaszcza z wytyczaniem kantów trawnika i ich wycinaniem. Rabaty nabiorą eleganckiego wyglądu. No i jeszcze pielenie
No i przydałaby się regeneracja trawnika. Niskie skoszenie posypanie ziemią i dosiewki. A potem to już tylko nawożenie i lanie wody.
Otrzymałam maila od Ani Słomczyńskiej - producentki programu "Maja w ogrodzie"
Kochani, miło mi poinformować, że nasz koleżanka z Hortulusa zdobyła bardzo ważną europejską nagrodę, którą odebrała w Brukseli 2 dni temu. Pozdrawiam Ania
"Unia doceniła i nagrodziła
18.11.2011
Iwona Bigońska z Dobrzycy z ogrodów HORTULUS wśród 3 najlepszych i najbardziej innowacyjnych rolniczek w Europie! Unijni komisarze uznali, że ogrody tematyczne pani Iwony - to jeden z najlepszych i najciekawszych projektów rolniczych. Co więcej - nie ma odpowiednika w całej Unii - a warto go naśladować.
Bruksela- serce Unii Europejskiej. To właśnie tu w ramach inicjatywy komitetu Kobiet Copa rozdano "Nagrody za innowację dla rolniczek". Nagrody przyznawane są co dwa lata i należą do najważniejszych wyróżnień dla unijnych gospodyń. Komisja nie ukrywała, że miała kłopot z kwalifikacją działalności pani Iwony, bo ta nie mieściła się w typowych kryteriach konkursu. Projekt Iwony Bigońskiej - to szkółka roślin ozdobnych, sklep, galeria i bar - ale przede wszystkim ogrody - japoński, francuski, ziołowy i wodny. Firma wydaje również książki, albumy i kalendarze poświęcone właśnie tym ogrodom. To przeważyło. Władze regionu, które również uhonorowały w Brukseli laureatkę konkursu - widzą w jej działaniu siłę napędową do podobnych, nietuzinkowych projektów. Hortulus to nie tylko ekologia i ogrody, to również duże gospodarstwo rolne, które zatrudnia 100 osób. A to Unia docenia przede wszystkim."
No trudno, czasem Sebku miłości i ekonomii nie da się połączyć
