Jakby komuś było ostatnio mało wody to niech sobie zabierze te chmury znad mojego ogrodu. Dziś znowu padało... czy raczej kran suię odkręcił, bo padaniem ciężko to nazwać. Udało się jednak złapać chwilkę na zdjęcia.
Kolejne kwitnące irysy. Pierwszy NN, a potem 'Going my way' oraz 'Night Owl'. No i kwitnące irysy syberyjskie.