Gosia dzisiaj mam gest bo brylanty mi obrodziły

Gardenarium napisał(a)

Nawet w strugach deszczu ten taras wygląda przepięknie.

Aniu pospacerowałam u Ciebie,pooglądalam piękne zdjęcia ze szkołek i Twoje ogrody,bardzo ładnie u Ciebie,ciekawa jestem jak kobea da sobie radę w gruncie- ja zawsze sadzę do pojemnikow i rosną jak szalone a w gruncie posadzone nigdy mi sie nie sprawdzily ale i opiekuńcza zbytnio nie bylam.
Moja kobea wygląda teraz tak




Pozdrawiam serdecznie

A to dla wszystkich Mam z okazji dzisiejszego święta

zaraz za furtką posadziłam tawułę, którą mocno tnę w kulę, obok z prawej strony jest hosta i w zamierzeniu miało być koło z paproci pod jarzębiną, na którą wspina się dzikie wino.







przy ławkach pod starą brzozą posadziłam dwie hosty, którym nie dają spokoju sarny, a tej wiosny dołączyło do nich parzydło leśne, troszkę dalej wsadziłam nadwyżki liliowców, których nie widać na zdjęciu.


przy starym jesione posadziłam bluszcz, nie wiem czemu, ale rośnie tam od czterech lat, a dopiero w tym roku się zebrał i zaczął się piąć


Jak myślicie, czy liliowce pasują do takiego miejsca?

Kulkowo

kitek81 napisał(a)

I ja w akcji

Kasiu ale z Ciebie pracowita laska !
Pozdrawiam serdecznie

Wczoraj kupiony świerk sebski Karel i kulka bukszpanowa





A tu już w rabacie



Świerka od razu przyciąłem

Kasiu,dla każdej z nas matka to najswietsza osoba,bez względu na to ile mamy lat,boli jej brak.

Różaneczniki

Jak obiecałam zdjęcie mojej skarpy paprociowej, może dojrzycie te paprocie pomiędzy innymn zielksiem


jeśli nie to zbliżenie


a tak wygląda moje wejście do potoka, na pergolę powinno się wspinać dzikie wino (z prawej strony), tydzień temu po lewej stronie furtki wsadziłam lekko dziczejącą czerwoną różę, która kiedyś była pnąca, a co zniej teraz będzie to zobaczymy, bo zaczyna puszczać nowe pędy.

A tutaj już nowo obsadzone - w jednej 2 pelargonie i wilczomlecz DF



W drugiej 2 surfinie i 2 wilczomlecze DF





A bratki z donic poszły w rabaty - przełamują zieleń

Hakuro





Donice - tutaj jeszcze z bratkami

asc napisał(a)

Jak stałam nad oczkiem to na kąpiel przyleciał pan makolągwa... oj, że nie wzięłam dobrego aparatu


Makolągwa niezła,
ale połączenie czyśca z tym zółtym jałowcem mi się spodobało

Kupilam żurawkę io chciałam wiecej dokupic ale nie wiem jak ten gatunek sie nazywa? Może ktoś wie czekam na odp.

Jak sięgam pamięcią, pogoda w Dzień Matki kiedyś była łaskawsza. Było ciepło i słonecznie. A dziś, niestety, jakoś tak wietrznie, słońce za chmurami pokazuje się od czasu do czasu. Dokładnie 11lat temu wprowadziliśmy się do naszego zielonego domku

Zakwitły irysy







I trzykrotki

Na koniec begonia w towarzystwie i zielistki (nowy nabytek) z petuniami