Dzisiaj daję zdjęcia z dnia poprzedniego jakoś nie miałam czasu a może siły
Za to dzisiaj mam czas i siłę więc streszczę króciutko co robiliśmy. Skończyłam oczyszcza brzeg strumyka zobaczcie ile było badylstwa
Stwierdziłam że ziemia ma ciężką strukturę więc nawieźliśmy ziemię niestety miała sporo perzu więc siedziałam i wybierałam i wybierałam....
Mieliśmy jeszcze jedną rzecz do zrobienia. Zapadła się ziemia przy przepuście zobaczcie jaką dziurę wymyła woda M z tatą naprawili
Wiem co to znaczy ból kręgosłupa...... po posadzeniu 100 szt bukszpanów nie mogę się już schylać
Efektu sadzenia jeszcze nie pokażę, bo jeszcze nie skończyłam... zostało 60 szt do posadzenia....
Ale demolka na całego.....
Trzy bambusy( duże, które przeżyły zimę) wykopane i wsadzone do donic. Aktualnie mam 6 szt w tych donicach.
Trzy kolejne (bardziej pachruszcze niż bambusy) wykopane dla sąsiadki...
Może tak jak mówisz, nie wiem. U mnie dziś słonecznie, a piwonie dopiero wylazły. Kwitną leśne zawilce,
i pierwiosnki.Oczywiście żonkile i sasanki. Tulipany w pąkach.
Miałam dziś przesympatyczne spotkanie z Basią Krajewską. Oczywiście zapomniałam aparatu i mam tylko kilka zdjęć zrobionych telefonem.
Wróciłam z taką ilością roślin, że mój M chciał mnie wysłać na pociąg.
Basia ma bardzo ładną i zadbaną działeczkę. Dostałam także wiele niezbędnych rad.
Wiadomo - zagłębienie trzeba wyrównać dowiezioną ziemią.
Jednak - skoro są krzewy , to między nimi nie sieje się trawy., Tak robiło się kiedyś, w latach 80-tych. Teraz wyznacza się rabaty i krzewy rosną w rabatach, a trawnik jest trawnikiem bez krzewów. Jeśli krzewy rozrzucone po całym trawniku nieregularnie to trzeba wykroić wokół nich kółka lub kwadraty i tam nie siać trawy, tylko nasypać korę.