Miłkowo - sezon 2016-2022
10:29, 01 kwi 2016
KATEL
Kasiu nie wiem, bo one sadzone na samym początku przygody z ogrodem w 97r., wtedy nazw nie było, na pewno kwitnie wcześniej niż ten francuski i bardziej obficie, ale za to latem masz róż z francuskiego, nawet nie wiedziałam, że aż tyle tamaryszków jest; od ub.r. mam biały dzięki Edytce, na razie maciupki, zobaczymy jak w tym sezonie się rozrośnie, bo ewidentnie przeżył.
Znalazłam jego nazwę ...to HULSDONK WHITE.
KINDZIA
pierwsza wiosenna burza za nami, szaro i leje, a w zapowiedziach słoneczny i ciepły weekend, czekam bardzo, bo lilie chcę posadzić już wszystkie i nowe piwonie, 2 sztuki; jak drzewiasta miała 2 pąki, to już w tym roku powinna mieć więcej, czekamy zatem.
Dokupię piwonii, ale czekam na takie już z pąkami, są droższe, ale jest gwarancja kwitnienia, ale nie drzewiaste.Gosia miała upały, w krótkim rękawku, tak jeszcze nie miałam
AGATKO
ale was dogrzało
moja wiosna bardzo deszczowa, ale roślinom to jednak służy, więc jakoś przeczekam.
MARZENA
u ciebie też
NAPIA
Agnieszko, to prawda, czas na ogród tylko w weekend, po pracy nic mi sie nie chce, zatem niech nam dogrzeje
i zapachnie piwonią, już niedługo..
Kasiu nie wiem, bo one sadzone na samym początku przygody z ogrodem w 97r., wtedy nazw nie było, na pewno kwitnie wcześniej niż ten francuski i bardziej obficie, ale za to latem masz róż z francuskiego, nawet nie wiedziałam, że aż tyle tamaryszków jest; od ub.r. mam biały dzięki Edytce, na razie maciupki, zobaczymy jak w tym sezonie się rozrośnie, bo ewidentnie przeżył.
Znalazłam jego nazwę ...to HULSDONK WHITE.
KINDZIA
pierwsza wiosenna burza za nami, szaro i leje, a w zapowiedziach słoneczny i ciepły weekend, czekam bardzo, bo lilie chcę posadzić już wszystkie i nowe piwonie, 2 sztuki; jak drzewiasta miała 2 pąki, to już w tym roku powinna mieć więcej, czekamy zatem.
Dokupię piwonii, ale czekam na takie już z pąkami, są droższe, ale jest gwarancja kwitnienia, ale nie drzewiaste.Gosia miała upały, w krótkim rękawku, tak jeszcze nie miałam

AGATKO
ale was dogrzało

moja wiosna bardzo deszczowa, ale roślinom to jednak służy, więc jakoś przeczekam.
MARZENA
u ciebie też

NAPIA
Agnieszko, to prawda, czas na ogród tylko w weekend, po pracy nic mi sie nie chce, zatem niech nam dogrzeje

i zapachnie piwonią, już niedługo..