Witam,
Witałam się już na powitaniach, ale zacznę od początku.
Mam na imię Ola i ogród mam drugi rok. Do tej pory Was podczytywałam i nie sądziłam że kiedykolwiek założę własny wątek. Z wielu powodów: po pierwsze nie mam co pokazać, boje się wszelkiego rodzaju zbiorowisk ludzkich i nie umiem ciekawie opowiadać.
Jednak okazało się, że wsiąkłam w Ogrodowisko i pokochałam je miłością pierwszą
i już nie mogę bez niego żyć
Historia mojego ogrodu zaczęła się dwa lata temu kiedy budowaliśmy dom. Musieliśmy podnieść teren wokół domu, ze względu na różnice pomiędzy terenem i drogą. Niestety nie przypilnowaliśmy robotników i to co zostało jako ostatnia warstwa jest bardzo trudne we współpracy
Trawa w końcu jako taka urosła, ale do pięknych trawników szefowej brakuje im tyle co resorkowi do limuzyny.
Naoglądałam się Waszych pięknych ogrodów, m.in. wzorcowy ogród nie tylko bukszpanowy czy ogród Syli, której rozmach w działaniu przyprawił mnie o zawrót głowy.
Szukałam pomysłu na romantyczny zakątek z ławką. Zainspirowała mnie fotorealacja z realizacji ogrodu z lustrem i brzozy.
Coś próbowałam narysować, ale niestety nie umiem obsługiwać żadnego z tych kolorowych programów.
Może ktoś coś doradzi.
Mam nadzieję, ktoś mnie zauważy.
